Nie kupuj, adoptuj zwierzaka ze schroniska

Nr ewidencyjny 179/2021 - Wiercik

Wiercik to młodziutki piesek, urodzony w grudniu 2020 roku. Bardzo sympatyczny, energiczny psiak. Czasami trudno mu ustać choćby na chwilę w jednym miejscu. Potrafi spacerować na smyczy, ale od czasu do czasu lubi poowijać smyczą nogi wyprowadzacza. Spacer bywa chaotyczny. Póki co grzeczny w stosunku do innych psów. Jest zaczepiony, oczekuje na kastrację.

Nr ewidencyjny 177/2021 - Precel

Pies znaleziony w Pawłowicach, właściciel się nie zgłosił. Precel to młody, nieduży, bardzo sympatyczny psiak o radosnym temperamencie. Potrafi spacerować na smyczy, ale jeszcze powinien poćwiczyć. Jest bardzo towarzyski dla ludzi. Stosunek do innych psów dopiero poznamy. Precel jest już po szczepieniu, oczekuje na kastrację.

Nr ewidencyjny 171/2021 - Sara

Właściciel się nie zgłosił. Sara to średnio duża sunia, o spokojnym łagodnym temperamencie. Niestety życie jej raczej nie rozpieszczało. Sara na pewno niedawno miała młode. Lecz o maluchach nic nie wiemy. Prawdopodobnie sunia zaczęła stanowić problem. Sunia potrafi spacerować na smyczy. Dlatego teraz szukamy jej dobrego i kochającego domu. Sara jest już zaszczepiona, oczekuje na kastrację.

Nr ewidencyjny 146/2021 - Koffi

Koffi to nieduży (mniej niż 10 kg) psiak, który ma ok 2 lata. Jak na młodzika jest energiczny, ale też bardzo sympatyczny, uwielbia się tulić do ludzi. Potrafi spacerować na smyczy, tylko trochę ciągnie. Do innych psów bywa różnie, Koffi się ich boi. Wierzymy, że z czasem polubi psie towarzystwo. Jest wykastrowany, zaszczepiony i zaczipowany.

Nr ewidencyjny 52 i 53/2021 - dwa kocurki. Miały być bardzo bojowe w stosunku do innych kotów, a tu proszę, niespodzianka. Nie muszą walczyć o byt, o jedzenie i przetrwanie, więc stwierdziły że mogą się zaprzyjaźnić. Oba korzystają z kuwety. Są bardzo spokojne i miziaste.

Nr ewidencyjny 43/2021 – czarny kocurek

Czteroletni kocur, zaszczepiony, zaczipowany, wykastrowany. Ludzi kocha, jest bardzo ufny i miziasty, bezproblemowy przy zabiegach weterynaryjnych czy zastrzykach. Kuwetkowy, bardzo czysty. Tylko brać i kochać.

Nr ewidencyjny 5/2020 - Morusek

Morusek to brat Miśka. Oddani przez rodzinę zmarłego właściciela za opłatą.

Morusek jest bardzo łagodny, młody, trochę przestraszony otoczeniem w jakim się znalazł, ale dał się głaskać, cieszył się na widok wkładanego świeżego kocyka do budy. Na pewno to psiak, który nie miał łatwego życia... łańcuchowy, bez miłości człowieka, a jak się psiaki znudziły to wylądowały w schronisku... Został zaszczepiony, zaczipowany oraz wykastrowany. Już dziś szukamy dla Moruska i Miśka domów, nie muszą być razem, chodzi nam jedynie o to aby były w końcu kochane i szczęśliwe.

Nr ewidencyjny 87/2017 - Ares

Pies oddany za opłatą przez właścicieli.

Z początku tolerował tylko panów, kobiety nie mogły podejść nawet do kraty boksu. Teraz po czasie bardzo się zmienił, nie wiadomo czy przez codzienność schroniskową czy po prostu przekonał się ,że kobieta to nie największe zło. Dogaduje się z innymi psami. Jeszcze trochę nie pewny dla kobiet jednak, panów toleruje. Potrafi chodzić na smyczy.Sięga do kolan. Zalecamy aby przed adopcja przyjeżdżać do Aresa i spędzać z nim czas w obecności kogoś kogo zna np. wolontariusz lub pracownik. Niestety parę razy miał odruchy agresji wobec obcej osoby, musi poznać osobę wtedy da sobie wszystko z sobą zrobić. Ares jest zaszczepiony, zaczipowany oraz wykastrowany.

Nr ewidencyjny 306/2016 - Leoś

Niewielki, młody, około 6- letni samczyk, nieco nieufny dla obcych, jednak okazując mu troszke zainteresowania i uczucia potrafi zaufać i cieszyć sie kontaktem z człowiekiem. Jest zaszczepiony i zaczipowany, wykastrowany. Dogaduje się z innymi psami. Jeśli coś nie pasuje Leonowi to pokaże, trzeba potrafić odczytywać mowę ciała psa i wiedzieć kiedy przestać robić coś wbrew jego woli.

Nr ewidencyjny 285/2018 Axa

Suczka przywieziona do nas przez rakarza. Właściciel się nie zgłosił.

Dopiero po paru tygodniach zaczęła wychodzić na spacery z pracownikami lub wolontariuszami, bardzo była nie ufna (do wszystkich) , powoli zdobywamy jej zaufanie, będziemy się poznawać z dnia na dzień coraz bardziej. Po okresie kwarantanny została zaszczepiona, zaczipowana oraz wysterylizowana. Póki co reakcja na inne psy przez ogrodzenie jest dobra, nie ma w niej agresji , dobrze poprowadzona przez nowego opiekuna Axa może na prawdę pokochać każdego, tyle że dobrze znać się na wychowaniu czy wyszkolenia psa,jednak Axa musi zaufać człowiekowi , to psina nie dla każdego, toleruje osoby które zna, na nowo poznane musi się przekonać. Także zalecamy przyjezdzanie do schroniska nawet i parę razy żeby poznała i zaufala nowej osobie. Spokojnie chodzi na smyczy ,aż chce się spacerować.

Nr ewidencyjny 216/2020 - Tupek

Tupek to pies oddany z domu. Energiczny i bardzo wesoły pies w typie teriera. Psiak w średnim wieku. Do człowieka bardzo przytulaśny. Potrafi chodzić na smyczy.

Łatka, Dafi i Kropek

272/2019 - Łatka, tricolor, suczka, około 3 lata

24/2020 - Kropek, biało-czarny, samiec, około 3 lata

33/2020 - Dafi, tricolor, dłuższy włos, samiec, około roczny

....................

Łatka przywieziona do nas w grudniu 2019, Kropek i Dafi w styczniu 2020.

....................

Sunia Łatka która całe swoje życie (a ma około 3 lat) spędziła w lesie z drugą suczka. Dokarmiana przez ludzi którzy mieszkali niedaleko, nigdy nie podeszła, zjadła tylko jak nikogo już nie było w pobliżu. Wycofana , nie ufna kompletnie do człowieka, nie znała go, nie wiedziała przecież że nic jej nie grozi.

Wyłapywana z lasu przez około 2 miesiące, w końcu kiedy się udało trafiła do nas. Jednak buda to jej dom, teraz nie las a buda... bardzo zestresowana, schroniskowe warunki przerażają ją jeszcze bardziej niż kiedykolwiek. Podobnie było z Kropkiem i Dafim.

Nr ewidencyjny 125/2021 - Lalunia

Bardzo młoda suczka, przywieziona do nas z Suszca. Lalunia panicznie boi się mężczyzn, na kobiety reaguje zdecydowanie lepiej. Dwa tygodnie zajęło aby suczka mi zaufała, dała się wyprowadzić z kojca. Teraz witamy się całusami i wybuchem szaleńczej radości, ale niestety na razie do panów nawet nie podchodzi. Suczka wymaga ogromnej pracy żeby pokonać jej lęki.

Nr ewidencyjny 128/2021- Najki (Nike)

Najki, urodzony w 2014 roku. Bardzo grzeczny i ułożony pies. Jeśli kogoś lubi to wykonuje wiele komend. Zdarza się, że kogoś nie zaakceptuje, wtedy straszy i szczeka. Poprawnie chodzi na smyczy, kolczatka jest niepotrzebna, natomiast potrafi pociągnąć gdy nie spodoba mu się jakiś pies. Raczej nie do domu z dziećmi. Do zabiegów i zastrzyków bezproblemowy. Jest zaszczepiony, wykastrowany i zaczipowany.

Nr ewidencyjny 131/2021 – Beti

Beti to młoda suczka, pełna radości i zapału. Trudno jej ustać w miejscu choć przez chwilę. Potrafi chodzić na smyczy, jednak ciągnie sunia ile tylko może. Ma niewielką nadwagę jednak z czasem to minie. Stosunek do psów będziemy dopiero poznawać. Jest już po szczepieniu, oczekuje na kastrację.

Nr ewidencyjny 132/2021 – Baksio

Baksio to średnich rozmiarów, bardzo sympatyczny pies. Ma nadwagę, potrzebuje ruchu żeby zrzucić zbędne kilogramy. Potrafi spacerować na smyczy. Baksio jest zaszczepiony, oczekuje na kastrację.

Nr ewidencyjny 155/2021 - Gienio

Samiec z Pawłowic. Właściciel się nie zgłosił. Gienio to nieduży (ok 10 kg) podpalany kundelek jakich wiele w każdym schronisku. Jest bardzo sympatyczny, dogaduje się z psami (i tymi dużymi i tymi mniejszymi). Po zapoznaniu z pewnym chłopczykiem wygląda na to, że do dzieci także jest łagodny. Wiadomo, to jednak trzeba zawsze wcześniej sprawdzić na spacerze zapoznawczym. Ładnie spaceruje na smyczy. Jest zaszczepiony, zaczipowany, oczekuje na kastrację.

Nr ewidencyjny 142/2021 - Pako

Pies znaleziony na ul. Zielonej. Właściciel się nie zgłosił. Pako to nieduży piesek o dziarskim charakterze. Potrafi spacerować na smyczy. Z jednymi psiakami się dogaduje z innymi nie za bardzo. Ma swój gust. Bardzo nie lubi wracać do kojca. Jest już zaszczepiony, oczekuje na kastrację.

Schronisko w Jastrzębiu-Zdroju

ul. Norwida 50

tel: 533 321 835

Godziny otwarcia:

wtorek - niedziela: 11:00-14:00

poniedziałek: nieczynne