Uwaga na oszustów! Ostrzega jastrzębska policja
Jastrzębska policja ostrzega przed oszustami, którzy podając się za pracowników administracji lub akwizytorów próbują wyłudzić pieniądze lub okraść nasze mieszkanie.
- Spośród różnego rodzaju przestępców, są tacy którzy charakteryzują się szczególną bezczelnością. To oszuści i złodzieje mieszkaniowi, wykorzystujący wszelkiego rodzaju sposoby, pozyskania na drodze przestępstwa korzyści majątkowych. Cel ich działalności jest jeden – kradzież. Jeżeli ktokolwiek, podaje się za pracownika administracji, gazowni, akwizytora, przed podjęciem decyzji o wpuszczeniu go do mieszkania należy zadzwonić do wskazanej placówki z zapytaniem o faktyczną obecność jej przedstawiciela. Pamiętać też trzeba, że wskazane wizyty zazwyczaj są poprzedzone odpowiednim komunikatem, ale dostęp do tych informacji jest nieograniczony - ostrzegają policjanci.
Mundurowi przypominają też, na co należy zwrócić szczególną uwagę, aby uniknąć kradzieży: - Nasza czujność powinna zostać wzbudzona również wówczas, gdy znajomi i przyjaciele sprzed lat nagle wykazują szczególne zainteresowanie naszą osobą. Oszuści zazwyczaj działając we dwóch, pukają do drzwi domów i mieszkań udając pomyłkę – w efekcie mają czas by się rozejrzeć - tłumaczą.
- Każda podejrzana wizyta powinna zostać zapamiętana, a ponad to zawsze trzeba pamiętać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa: będąc w mieszkaniu i poza min bezwzględnie zamykać drzwi na zamek, wpuszczając osobę do domu, nie można zostawiać jej nawet na chwilę samej, nikomu nie przekazywać pieniędzy, np. rzekomym znajomym, pośrednikom wnuczków, cenne przedmioty trzymać w niedostępnym, niewidocznym miejscu, torebki, kurtki i płaszcze po wejściu do domu chować należy do szaf i półek, nie udzielać żadnych informacji przez telefon, nie podawać swoich danych, numerów kont i haseł, być dyskretnym, co do swoich planów i zasobu portfela - wyliczają policjanci.
- Pamiętaj! Jeżeli wpuścisz oszustów do domu dokładnie zapamiętaj jak najwięcej szczegółów. Ich twarze i ubiór. Nie reaguj panicznie. Zachowaj spokój. Pod pozorem np. pożyczenia pieniędzy wyjdź z mieszkania do sąsiada, dyskretnie prosząc go by zawiadomił policję. Nikt, nawet najskuteczniejsze służby nie ochronią w pełni mieszkania i będącego w nim mienia, jeżeli sami nie będziemy o nie dbali - podsumowują mundurowi.
Kłania się program ZERO TOLERANCJI