Urodziła się pierwsza w 2013 r. Gratulujemy rodzicom
Już 18 minut po północy w jastrzębskim szpitalu urodziła się dziewczynka. Była pierwszym noworodkiem w tym roku w Jastrzębiu. Co więcej, była również pierwsza w w regionie.
Pierwszego dnia nowego roku urodziło się w naszym regionie szesnaścioro dzieci. Jak informuje Radio90 w Rydułtowach urodziło się dwóch chłopców, podobnie było w Wodzisławiu i Cieszynie. Dwie dziewczynki urodziły się w Raciborzu, a w Żorach przyszło na świat trzech chłopców i dwie dziewczynki.
W Jastrzębiu urodziło się tylko jedno dziecko, ale jak się okazało był to pierwszy noworodek w tym roku w całym regionie. Dziewczynka urodziła się 18 minut po północy. Dwadzieścia dwie minuty później urodził się chłopiec w Wodzisławiu.
Do Adama
Nie wypowiadaj się na temat porodówki, bo nie rodziłeś. Ja urodziłam 2 dzieci jedno 5 lat temu a drugie w tamtym roku przy obu miałam cesarkę i nikt mi po 2 godzinach nie przywiózł dziecka bo mam się nim opiekować wręcz przeciwnie opieka jest rewelacyjna wielkie podziękowania dla pań położnych bo wykonują niesamowitą pracę. I jeszcze jedno trzeba pomysleć o dziecku a tu jest naprawdę super OIOM w razie jakby coś się działo dziecku, ale niektóre kobiety myslą tylko o tym żeby ich nie bolało.
do adama widze ze rodziles juz tuzin dzieci bo wiesz najlepiej po iliu godzinanach przynosza nam dzieci jak wyglada porod itd. ,jestes daremny i nie wypowiadaj sie na temat porodu, wez tylko pod uwage to ze my mamy oiom dla dzieci i jak jest cos nie tak to dziecko ma opieke na miejscu a zory i wodzislaw do nas jezdza, kazdy porod jest inny madralo
nie mam pecha a same fakty. dziwne że w jebiu rodzi się jedno a innych miastach porodówki pękają w szwach. i leżą tam kobiety z jbia. Jeśli w jebiu po 2 h kobiecie po cesarce się przywizi dziecko na noc jak ona sama wstać nie umie to to jest fachowa opieka??
Stereotypy widzę biorą górę. Kiedyś, kiedyś - dawno, dawno temu może tak było, że to była masakra nie porodówka. Obecnie to się zmieniło. Rodziłam 2 lata temu, miałam rodzić w Żorach, ale ze względu na mój stan zdrowia miałam do wyboru albo Jastrzębie albo Katowice. Wybrałam Jastrzębie, bo blisko domu. I nie żałuję. Dostałam fachową opiekę, warunki może nie jak w drogiej prywatnej klinice ale wcale nie jakieś złe. Dla mnie było super. Położne super, zawsze można było liczyć na ich pomoc czy poradę, lekarze również byli ok. Jeśli będę kiedykolwiek jeszcze w ciąży z pewnością urodzę właśnie w Jastrzębiu!
Najlepiej do prywatnej kliniki w Bielsku gdzie łoją kasę nieziemską za w sumie to za to samo co w Jastrzębiu, tylko że u nas na kontrole bliżej i jakoś tak bardziej sympatyczniej ...
no to masz pecha Moja żona urodziła tam córeczke i na warunki nie narzekała i powiedziała że następne też urodzi w Jastrzębiu
jedyny bo w Jastrzębiu się nie rodzi. To nie porodówka a jakaś porażka. W życiu bym tam kobiety nie wysłał