Jastrzębianin złapał włamywacza na gorącym uczynku
50-letni mieszkaniec Jastrzębia złapał na gorącym mężczyznę, który chwilę wcześniej plądrował jego mieszkanie. Jastrzębianin udał się w pogoń za złodziejem i przekazał go policji.
Zdarzenie miało miejsce we wtorek przed godzina 19:00 przy ulicy Jasnej. Wracające do swojego mieszkania małżeństwo zauważyło, że w pokoju gościnnym znajduje się mężczyzna. 47-letni włamywacz na widok domowników zaczął uciekać przez balkon.
- 50-latek bez chwili zastanowienia, udał się w pościg za przestępcą. Już po chwili, 47-letni włamywacz znalazł się w rękach odważnego jastrzębianina, który następnie przekazał go w ręce stróży prawa. I choć zatrzymany do ostatniej chwili próbował wyszarpać się z rąk policjantów, nie uniknie odpowiedzialności - informuje policja.
Skradzione przedmioty wróciły do właścicieli. Włamywacza czeka teraz rozprawa w sądzie. Grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
O, to są konkretne informacje, a nie to co na JasNecie - wkoło
jasWalking !!!
Po co go łapali? Facet wziął sprawy w sowje ręce, tak zalecał Jacek Kuroń i tego posłuchał.
Jakby mu cos zrobił to by mu groziło dwa razy tyle co jego włamywaczowi....
Czyli taki włamywacz moze zostac skazany tak samo jak ten 30 latek z 1 gramem suszu o ktorym mozna przeczytac w nizszym artykuje...przeciez tych przestepstw czy wykroczen wogole nie da sie zestawic razem...
Jeszcze powinien go dobić... Niestety głupie polskie prawo na to nie pozwala.