Trzy pijane nastolatki zatrzymane w jedną noc
Wakacje to zawsze okres wzmożonych interwencji związanych piciem alkoholu przez nieletnich. W nocy z 4 na 5 lipca policjanci zatrzymany trzy pijane nastolatki. Najmłodsza miała 14 lat.
Podczas patrolu alei Piłsudskiego policjanci zauważyli dwie dziewczyny, które swoim zachowaniem wskazywały na to, że mogą znajdować się pod wpływem alkoholu. Przypuszczenia wobec 17-latek sprawdziły się.
- Jedna z nich miała w organizmie niespełna promil, natomiast druga "wydmuchała" prawie dwa promile - informuje jastrzębska komenda.
Godzinę później funkcjonariusze przyjechali na ulicę Rybnicką, gdzie 14-latka spożywała alkohol w jednym z lokali. Po przewiezieniu do komendy i sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że jastrzębianka ma ponad promil alkoholu w organizmie.
Wszystkie nieletnie zostały przekazane rodzicom. O ich losach zadecyduje teraz sąd rodzinny.
Kogo interesują dzieci? To co się dzieje przekracza wyobraźnie normalnego człowieka. Dzieci załatwiają potrzeby fizjologiczne na chodnikach przed klatkami schodowymi i na samych klatkach, rodzice przez okna wyrzucają im jedzenie, zabawki, albo spuszczają torby z zaopatrzeniem na sznurkach przez balkony. Dzieciaki wspinają się na daszki przed klatkami i na śmietniki. Najniebezpieczniejsze są jednak zabawy na parkingach. Przejeżdżanie rowerem z tyłu parkującego samochodu, wybieganie z piłką zza samochodów . Siadanie na zaparkowane motocykle i skutery, oczywiście nie będące ich własnością. To tylko kwestia czasu, kiedy dojdzie do poważnego wypadku, ale przecież dziecko zawsze można mieć nowe. Najbardziej rodzice są dumni jeżeli ich ukochane dziecko potrafi złamać młode drzewko, albo wyrwać rosnące kwiaty.
Co w tym dziwnego, muszą balować, żeby przed osiemnastym rokiem życia zajść w ciąże i otrzymywać alimenty od państwa Starsze nie będą atrakcją nawet na klatce schodowej.
żadna - opchnęły cnotę kupiły flaszkę, proste.
która z niech to jeszcze dziewica ??
o co chodzi?> Przecież akcyzę zapłąciły, państwo powinno być zadowolone.
a skąd wiesz, ze alkoholu w lokalu nie kupil jej \"dobry kolega\", ktory ma lekkie zapedy pedofilskie?
a czemu barmanka nie została aresztowana za łamanie prawa???
Gdyby zatrzymywano pijane dzieci, to policja musiałaby je odwozić do hali sportowej.
zależy czy szanujesz swoich rodziców, jeśli w rodzinie jest w porządku to nie ma podstaw by kłamać, aby mieć swobodę. ja żyłem ze swoimi rodzicami w dobrych relacjach, troszczyli się o mnie, ale nie miałem problemu z \"wolnością\"
wakacje więc wieje nudą
oczywiscie nie jestem zwolenniczką picia alkoholu przez nieletnich ale pytam-dlaczego 14 latka w lokalu dostaje alkohol ?
To trafili na wyjątkowo dorosłe, zwykle pijane dzieciaki mają około 12 lat.
Już nie przesadzajcie, rodzicom wystarczy powiedzieć, że jedzie się do koleżanki na noc. Jeśli do tej pory nie było żadnych problemów, zawsze wracało się trzeźwym i ma się ich zaufanie, w tym czasie możesz robić co ci się tylko podoba. Nie wierzę, że wy w tak buntowniczym wieku nie kłamaliście swoich rodziców, by zyskać trochę swobody. Pytaniem jest raczej jak 14-letnie dzieci otrzymują dostęp do alkoholu.
A co do właściciela lokalu. Też powinny zostać wyciągnięte konsekwencje prawne, skoro pozwala by dzieci piły u niego alkohol.
rodzice dzieciom pozwalaja(bo sie nimi nie interesuja) cpac, pic i imprezowac. ale jak przychodzi co do czego, to moje dziecko jest niewinne- znam je
Ja synowi zawsze powtarzam: chcesz się zabawić to uchlej się, ale od narkotyków trzymaj się z daleka.
Wakacje to okres otumanienia młodych głupiutkich ludzików
ćwiczą od młodych lat jako dojrzałe Jastrzębianki będą potrafiły dużo zmóc na tutejszych DYSKOTEKACH !