Narkotyki w cukierku. Przestępcy coraz bardziej pomysłowi
W cukierku typu „Mars” ukryte były narkotyki. Posiadacz tego rodzaju słodyczy odpowie za posiadanie substancji niedozwolonych. Na razie trafił do policyjnego aresztu.
W czasie nocnego patrolu mundurowi skontrowali 34-letniego mieszkańca Żor. Próbował on ukryć przed stróżami prawa amfetaminę. Pomysłowość mężczyzny była nieograniczona, ponieważ narkotyki przechowywał w opakowaniu popularnego cukierka.
- Jastrzębscy mundurowi nauczeni doświadczeniem wykazali się czujnością i po sprawdzeniu zawiniątka okazało się, że w środku zamiast cukierka znajdował się biały proszek. W wyniku przeprowadzonego wstępnego badania okazało się, że zabezpieczona substancja to amfetamina. Ponadto, 34-letni jastrzębianin, który swym zachowaniem zwrócił uwagę policjantów stał obok samochodu marki Mazda, w którym siedziały jeszcze 4 inne osoby - informuje Komenda Miejska Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Jeden z pasażerów siedzący na tylnej kanapie wiedząc już, jaki jest cel interwencji, sam wyjął na kanapę dwa woreczki, które również były wypełnione białym proszkiem. Badanie potwierdziło, że była to również amfetamina. Pasażerem okazał się 21-letni mieszkaniec Żor. Obaj zostali zatrzymani i osadzeni w jastrzębskiej komendzie. Teraz o ich losie zdecyduje sąd.
Tylko kara śmieci jest adekwatnym rozwiązaniem. Woreczki z amfą nie są do wykorzystania przez tych drani, lecz do sprzedaży. I za to kara ŚMIERCI.
Seboc i Patola! Głupie komentarze zostawcie sobie dla swych równie błyskotliwych znajomych.
Byl juz \"cukierkowy zlodziej\", teraz \"cukierowy narkoman\", ciekawe kto bedzie nastepny... W szkole mowili ze slodycze szkodza.
Cukierkowy narkomani.