"Ten smród ich po prostu dusi"
Mieszkańcy ulicy Dębina, którzy mają swoje domy w sąsiedztwie asfaltowni, nie mogą wytrzymać smrodu, który odczuwają w nocy. Zbierają podpisy pod pismem domagającym się kontroli tego przedsięwzięcia.
Radny Ryszard Piechoczek skierował interpelację w sprawie asfaltowni, znajdującej się przy ulicy Dębina, do prezydent miasta, prosząc o interwencję w tej sprawie.
- Nad ranem w godzinach 4:00-7:00 smród jest najbardziej uciążliwy. Jest tak intensywny, że mieszkańcy budzą się i zamykają okna. Mają silnie podrażnione drogi oddechowe. Ten smród ich po prostu dusi” - argumentuje radny.
Radny dodaje, że zakład, który miał być neutralny dla mieszkańców, nowoczesny i hermetyczny, dzisiaj jest dla nich przekleństwem.
Mieszkańcy, którzy sąsiadują z wytwórnią mas bitumicznych zbierają podpisy pod pismem do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska, domagając się kontroli tego przedsiębiorstwa. Mówią, że walczą o swoje zdrowie i życie.
Piechaczek jak zwykle chce się wywindować na śmieciach i odpadach. Przed poprzednimi wyborami też interpelacje ,wysypisko śmierdzi a co ma pachnieć? Mnie nie podoba się eksploatacja pod moim domem bo pęka, Panie Piechaczek, może interpelacja?
Cały świat polewo asfalt i nikomu nie wadzi eno akurat u nos na Dębina jest jeden co mu nic nie pasuje i robi afera za aferom wstyd to mało powiedziane na cały glob.
Przeca same chciałyśta te aswaltownio a tera wom śmierći jo wos ludzie nie rozumia jo tam nic nie czuja i mie aswaltownio ni wadzi
zamknąc to g. Oddychać się nie da!
A skąd wiesz ,że od 6.00 .Czyżbyś była pracownikiem asfaltowni
Asfaltownia grzeje 24/7 nie opowiadaj głupot.
Musiał być PiS, bo ich jest w radzie miasta tylu, że bez nich nic nie można uchwalić.
Ludzie, kto to widział, żeby zatruwać środowisko. Życie ludzkie jest wartością największą. Ci którzy przyczyniają się do zatruwania środowiska są winni ludzkiego życia. Pójdą do piekła gdzie szatan gotuje smołę. Takie zakłady w piekle są na wysokim poziomie. Szczęść Boże.
Tak się traktuje radnych w komentarzach którzy Mają inicjatywę. Najlepiej się nie odzywać i siedzieć cicho. Ludzie od komentarzy dadzą spokój.
Ale bzdury asfaltownia zaczyna pracę o 6 . A skąd są zdjęcia bo na pewno nie z dębiny.
Do Były radny
Dziś o 12:44
To co jednemu radnemu śmierdziało a reszcie pachniało? Może mają coś z nosami? Jak tak to proponuję wizytę na fotelu u laryngologa a nie na stołku w urzędzie miejskim.
To nie radny wydaje zezwolenia.A z tego co pamiętam to radny miał wątpliwości co do funkcjonowania asfalciarni jak i do górników w bziu.
Jak przenosili to ustrojstwo z Połomi i ludzie protestowali. To radnych to nie interesowało. A teraz przed wyborami że radny Piechoczek jest spalony na Górnym za sklep i wszystko inne . To nagle obudził się przy kurnikach w bziu ale tam też nic nie wskórał to może mu asfalt pomoże? Taki beton związkowy i radny i w kilku jeszcze innych miejscach ważny a w sumie to nic nie potrafi. Tylko do wyborów a potem żegnamy pana my mieszkańcy Górnego.
Ale w sumie tragedi to nie ma.
GDZIE BYŁ RADNY JAK WYDAWANO POZWOLENIE
Jeśli asfaltownia truje, to UM, po badaniach powietrza ma prawo natychmiast zamknąć tą trująca firmę. I to zawsze musi być priorytet. W dodatku, właściciel asfaltowni musi zapłacić wysokie kary, oraz przywrócić do stanu z przed uruchomienia okolicę na którą wyziewy miały wpływ. To, że teren na którym jest asfaltownia, nie ma żadnego znaczenia. Nikt niema prawa truć i niszczyć otoczenia.
Sami spalają toksyczne odpady.
gdzie był radny jak wydawano pozwolenie
Jastrzębie jeszcze trochę zamieni sie w dziki zachód
Przecież miasto jest otwarte na obywateli ....asfaltownia , kurniki , MZK na krawędzi bankructwa , brak linii kolejowej , kopalnie w likwidacji , fala samobójstw , narkotyki , dopalacze itd .....
Jak sie asfaltownia wyprowadzi, to sasiedztwo elektrocieplowni i wysypiska stanie sie zdrowe.