Zdał egzamin na prawo jazdy i niedługo je stracił
Zdobył prawo jazdy i wkrótce po tym je stracił. 18-latek natknął się na specjalną policyjną grupę pościgową, pędząc 140 km/h.
Policyjna grupa SPEED na ulicy Pszczyńskiej w Jastrzębiu-Zdroju zatrzymała 18-letniego kierującego osobowym volkswagenem, który pozwolił sobie na zbyt szybką jazdę.
- Po zatrzymaniu przez mundurowych młody mężczyzna dowiedział się, że prawo jazdy zostanie mu zatrzymane na 3-miesiące z uwagi na jazdę 104 km/h w terenie zabudowanym, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h - mówi asp. Halina Semik z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Nastolatek został także ukarany mandatem oraz 10 punktami karnymi.
A to nie jeden z naszych jastrzębskich 'ścigantów' którzy urządzają sobie spędy na parkingu z Carefoura albo Mc'Donalda? Jeżeli tak to ogromny kij w oko. Wielcy racerzy w autkach od rodziców XD
Sprawdźcie konta na portalach matoła, czy dodatkowo nie chwalił się zdjęciami, czy filmikami licznika w czasie jazdy
Cóż , całą złożoną osobowość tego kolegi można zamknąć w jednym słowie : debil.
A pałowanie gdzie?
Jak to jest, że taki jeden z drugim, kiedy tylko przekroczą granicę Poski, to nagle umieją przestrzegać przepisy?
Gdzieś wdarła się literówka przy wartościach 104 lub 140. A swoją droga takie szczyle swiezo po prawku powinni mieć przez jakiś czas bardziej rygorystyczne kary za łamanie przepisów. Np przez pierwsze dwa lata jakiekolwiek wykroczenie to zatrzymane prawo jazdy do czasu ponownego ukończenia kursu. Gwarantuje, ze to zadziałałyby na wyobraźnie wielu oszołomów.
Ale ty jesteś okrutny, czyste zło hahahaa
To nazbyt surowa kara.
Powinien zostać jedynie pouczony, a w przypadku recydywy dodatkowo powinno się mu pogrozić palcem.
A tak zamknie się w sobie, zmieni status na swoim profilu FB i oscentacyjnie odda swój paszport Polsatu.