Absolwentka z "Korfantego" podbiła Szwecję
Kuchnia, a dokładnie kuchnia japońska jest pasją Moniki Piątkowskiej. Pierwsze kroki na swojej ścieżce kulinarnej stawiała w znanym w regionie gastronomiku w Zespole Szkół Nr 2 im. Wojciecha Korfantego w Jastrzębiu-Zdroju. Cztery lata szybko minęły i Monika zaczęła piąć się po ścieżce kariery zawodowej.
Przeszła wszystkie etapy wtajemniczenia w swojej profesji, od pomocy kuchennej, do menadżera. Pracowała w restauracjach na Śląsku i Małopolsce. Dwa lata temu, mieszkając już w Krakowie, postawiła na kuchnie japońską i to na dodatek wegetariańską. Był to strzał przysłowiową dziesiątkę. Jej Food Trucka z wegetariańską kuchnią japońską - Bubu Arare Veggie Japanese Food zyskał sobie uznanie i popularność w całym kraju.
W 2019 roku ekipa Moniki Piątkowskiej odniosła duży sukces - zdobyła 1 miejsce w Polsce w konkursie European Street Food Awards, co pozwoliło jej reprezentować kraj na Mistrzostwach Europy w Malmö w Szwecji. Co serwowała po drugiej stronie Bałtyku? Oczywiście wegańską kuchnię japońską.
- Kuchnia japońska, a dokładnie wegańska chociaż może brzmieć egzotycznie, cieszy się w Polsce dużą popularnością. Jest oparta na warzywach, kiszonkach, zdrowej fermentacji. Jest zdrowa i zalecana dzieciom, a także osobom mającym problemy ze zdrowiem - mówi Monika.
Jastrzębianka, podstaw kuchni uczyła się w Zespole Szkół Nr 2 im. Wojciecha Korfantego, który miło wspomina. Jeszcze wtedy nie przypuszczała, że jej koncertowymi daniami będą specjały z dalekiej Japonii. A więc, od czego możemy zacząć?
Nie może obejść się bez sushi uramaki, czyli rolki z ryżem z dodatkiem buraka, serkiem, pietruszką i boczniakiem. Drugi z kolei placek - okonomiyaki, podawany jest z kapustą pekińską, kukurydzą, prażoną cebulką oraz szczypiorkiem i sosami. Onigiri to japońskie kulki ryżowe z fasolą adzuki. No i jest też szaszłyk - yasai kushiyaki. W nim główną rolę odgrywają pieczone warzywa. Ci, którzy próbowali zapewniają, że smaki są oszałamiające.
Okazuje się, że większość produktów można bez problemu kupić w naszych sklepach. Są to głównie warzywa, do których spożycia nie trzeba specjalnie nikogo namawiać. Tak więc produkty mamy tuż pod ręką. Można, więc zacząć swoją przygodę z kuchnią japońską.
Absolwentka „Korfantego” przekonuje, że jeśli się raz spróbuje to będzie to początek naszej fascynacji tą dalekowschodnią kuchnią, bo wyczarować można naprawdę obłędne smaki. Monika Piątkowska stała się znawczynią tych specjałów. Podstaw kuchni nauczyła się w jastrzębskiej szkole gastronomicznej, a potem to już fantazja, samozaparcie i talent.
No i pieknie. Cisnij dzioucha!
Fajnie, że młodym sie chce chcieć !
@Leniwy samuraj - ja tam wolę się delektować miską ryżu za ostrym cieniem mgły
Czy teraz w odwecie jakiś Szwed również przyjedzie zawojować coś w tej upadającej osadzie górniczej?
Świetna historia, brawo
Gratulacje! Widać młodzi jastrzębianie potrafią zdobywać szczyty i mają osiągnięcia. Tak dalej trzymać !
Wspaniała to wiadomość! Gratuluję! Kuchnia japońska, jak wiadomo, jest najlepsza na świecie. Niezależnie, czy wędrując gościńcem zawitam do małego sklepiku, by kupić dango, czy w samym Edo pójdę na okonomiyaki do najlepszej restauracji w stolicy. Do dziś pamiętam, jak delektując się niezrównanym ramenem nad jeziorem Kawaguchiko podziwiałem wyłaniający się zza mgły masyw Fuji-san. Pozdrawiam młodą adeptkę tej sztuki, jaką jest japońska kuchnia i życzę wielu dalszych sukcesów!
Budujaca historia. Az milo sie czyta, z uznaniem dla talentu i pracowitosci Bohaterki artykulu.