Nastolatki plują i wyzywają starszą kobietę
Mieszkanka dzielnicy Zdrój, kobieta w sędziwym wieku, jest od dłuższego czasu prześladowana przez 13 i 14-latków. Jest wyzywana i opluwana. Jak ma się bronić?
Sprawą zainteresowała się radna Bernadeta Magiera, do której kobieta zwróciła się o pomoc.
- Dzieci potrafią być okrutne. Wyzywają, a nawet opluwają starszą panią. Wyrzucają ją do domu starców, smarują drzwi. Czy może ona w celu udowodnienia zrobić im zdjęcia lub nagrać filmik i przekazać policji? - pyta radna.
Policjanci rozwiewają wątpliwości i wskazują na to, że sami korzystają z monitoring.
- Oczywiście można nagrać film, czy zrobić zdjęcie, a następnie ten materiał dowodowy przekazać policji. Wówczas poniosą oni konsekwencje przed sądem rodzinnym. Zainteresujemy też dzielnicowego, aby wyjaśnił sprawę - deklarował komendant KMP w Jastrzębiu-Zdroju mł.insp. Piotr Sielecki.
Wbić ich w ziemię, zgnoić tak, żeby widząc starszą osobę rzucały się na ziemie wystraszone. Zachowanie tych gnojków, jest złamaniem wszelkich reguł społecznych. Za to musi być kara niszcząca ich zupełnie.
Dzisiejszym nastolatkom jak widzę bardzo imponuje przemoc wulgarne słownictwo i alkoholowe balangi to są kolejne patole i bezdomne które same sobie taki los wybierają dlatego takim nie wolno pomagać im szybciej się wykończą tym lepiej dla społeczeństwa .
Zachowania wyniesione z domu rodzinnego, rodzice i dziadkowie nakręcają młodych do takiego zachowania, bo sąsiedzi im się nie podobają i tylko oni są święci i cacy. Socjopatia.
no co bezstresowe wychowanie wychodzi a będzie jeszcze ciekawiej
Takie mamy teraz prawo że byle śmieć robi co chce i się śmieje bo prawo go chroni a nie ofiarę przemocy .
Bezstresowe wychowanie i wszystko jasne. Za moich czasów mówiło się że d'''a nie szklanka i przez du:ę do głowy. I to działało.
Policja działa coraz gorzej. Zgłoszenia zakłócania spokoju zwłaszcza przez młodych jest pomijane. Nikt nie interweniuje. A to jest rozumiane przez sprawców, że mogą robić co chcą.
Od wieków jest jedna metoda, która działa. Porządne trzepanie życi i prace społeczne.
Gdzie są rodzice? Nie potrafią nauczyć małolatów kultury? - to dla jednych i drugich prace społeczne na rzecz miasta.
Czy rodzice wspierają ich w tej walce z tą starszą panią ?
Gdyby mieli rodziców, nie byłoby problemu.
Jak to przedczoraj powiedział psycholog w Polsacie na temat agresji u nastolatków że to nie dzieci a ich rodzice są popieprzeni.Jak zrobisz coś młodocianemu bandycie to ich starzy jeszcze przylecą do ciebie z pięściami, patologia goni patologię.
Chodzi o Panią z Karola Miarki?
"Zainteresujemy dzielnicowego", a co szanowny jegomość robił do tej pory ?
XD
to ja sie pytam PO CO JEST TA CALA MILICJA? karac ludzi za brak kaganca, to jest wazne...a ze tam gdzies krzywda sie dzieje starszej, bezbronnej osobie?! pfff.... JP
Przecież do takiego postępowania często zachęcają rodzice. Wystarczy , ze ktoś starszy zwróci małolatom uwagę na niewłaściwe zachowanie, to rodzice sugerują im , żeby dzieciaki "umiliły" życie takim osobom. Bo przecież moje dzieci są święta, a tym nieznośnym sąsiadom nic się podoba. poza tym młodość musi się wyszumieć. Więc hulaj dusza, piekła nie ma.
A przecież rozwiązanie jest bardzo proste ... przywiązać do słupa w centrum miasta te dwa pustaki i niech każdy ma możliwość opluć i obrzygać takich patoli . resocjalizacja gwarantowana .
Na razie nauczyły się nakładania kondomów i plucia na starsze kobiety ale LGBT jeszcze działa
Takich przypadków jest więcej. Dzięki za informację.
Jaszczempska policjantów się nawet dzieci boi
Nie ma tam jakiegoś życzliwego sąsiada z kondycją, który ustawiłby towarzystwo? Liczyć na pomoc policji to sobie można. Młodzi jak dostaną oklep za blokiem to naucza się pokory i szacunku.
U muzułmanów takie rzeczy byłyby nie do pomyślenia.
W sądzie gówno im zrobią.
Nowe Jastrzebie
Nowe Jastrzębie.
13-14 to już nie dzieci, to takie durne stadium przejściowe. Rodzice mają gdzieś, a najważniejsze uznanie kolegów.