Punkt Narodowego Funduszu Zdrowia otwarty w Jastrzębiu
Jastrzębianie mogą już korzystać z Punktu Obsługi Klienta Śląskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia. Punkt znajduje się w budynku przychodni przy ulicy Harcerskiej.
Punkt NFZ jest czynny od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00-16:00 i znajduje się w budynku przychodni przy ulicy Harcerskiej 9, na pierwszym piętrze.
W czasie pandemii Punkty Obsługi NFZ koncentrują się na załatwianiu najważniejszych spraw: wydawaniu kart EKUZ (Europejskich Kart Ubezpieczenia Zdrowotnego) i zapewnianiu zaopatrzenia ortopedycznego. We wszystkich pilnych sprawach można jednak przyjść bezpośrednio do punktu lub wrzucić wniosek do przygotowanej skrzynki. Gotowe dokumenty (karty EKUZ, potwierdzone recepty na zaopatrzenie ortopedyczne) wysyłane są na adres domowy.
- Cieszymy się bardzo, że po wielu latach starań udało sie nam utworzyć Punkt Obsługi Narodowego Funduszu Zdrowia. Pandemia nieco pokrzyżowała plany i prowadzi on jeszcze ograniczoną działalność. Jego utworzenie to jednak duże ułatwienie dla mieszkańców, którzy nie będą musieli już się przemieszczać do innych miast. Praktycznie wszystkie sprawy będzie można załatwić w Jastrzębiu-Zdroju - powiedział Robert Cichowicz, drugi zastępca prezydenta.
Siedziba jastrzębskiego punktu NFZ to niemal 60-metrowy lokal należący do miasta, który znajduje się na pierwszym piętrze przychodni zdrowia, wyposażonej w dźwig osobowy. Został on wybrany przez Narodowy Fundusz Zdrowia spośród propozycji przedstawionych przez Miejski Zarząd Nieruchomości, a następnie wyremontowany i przystosowany do nowej funkcji. Koszt adaptacji pomieszczeń wyniósł 75 tysięcy złotych.
Kontakt do punktu: 32 42 94 972, 32 42 94 981, 32 42 94 980, 32 42 94 976, 32 42 94 996.
Do AD
07.05.2021 19:26 nie mam abonamentu bo to naciąganie f******* za 20 zł miesięcznie mam wszystkiego w bród ????
Do AD
07.05.2021 19:26 kartę EKUZ o której tak dumnie trąbią, że załatwiają ????
Do
Kris ?
07.05.2021 20:10
Nikt nie jest samotny od kiedy twoja zaczęła przyjmować na pełny etat...
Po co jak tam nie wpuszczają....
Czy będąc osobiście u lekarza ból ci minie.czy lekarz wejdzie w twój kręgosłup , dotknie go i uleczy.dostaniesz te same leki i skierowania co przy wizycie telefonicznej.no chyba że potrzebujesz z kimś pogadać bo jesteś samotny .
A co tak pilnego masz do załatwienia ? Dzwonisz bo się nudzisz a jeszcze tam nie wylałeś swich żali ? Napewno jesteś zmęczony życiem i masz nie wykorzystane minuty z abonamentu.
Dla niektórych to wszyscy leżą . Górnicy , nauczyciele,pracownicy biur , fabryk , urzędów itd.Ciekawe czym zajmują się piszący te komentarze ? .Nie wnikam ale wydaje mi się że biorą swoją miarą.
Na kręgosłup leczą mnie 3 tydzień , telefonicznie ... A ból jest nie do zniesienia , chory kraj
Ha ha pełna zgoda.Pierdzące w stołki jeszcze w PRL-u traktują pacjentów jak intruzów ale te stołki im się po prostu należą.
Od 13 dzwonię na wszystkie podane numery.Pewnie Panie akurat mają przerwę na kawę i ciastko.Kolejna melina na koszt podatnika.
Da się tam jakoś dostać? Obsługa miła? Czy to samo jak w przychodni tzn bunkrze. Jak wredne żrzedy takie jak piętro niżej to lepiej dla własnego zdrowia psychicznego pojechać do Cieszyna.
Znowu?