18-latek znęcał się nad rodzicami. Trafił do aresztu
18-letni syn groził ojcu pozbawieniem życia. Otrzymał sądowy zakaz zbliżania się do niego, który jednak złamał. Został wyprowadzony z mieszkania przez policjantów i przewieziony do aresztu. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Za znęcanie się nad ojcem, wszczynanie awantur i grożenie mu śmiercią 18-latek otrzymał nakaz opuszczenia mieszkania. Jednak pod koniec grudnia postanowił wejść do niego, wspinając się przez balkon i niszcząc szybę. Za to został objęty policyjnym dozorem. Jednak młody człowiek nadal nachodził rodzinę.
- 10 marca znów przyszedł do mieszkania rodziców, nie stosując się do nakazu opuszczenia mieszkania oraz zakazu zbliżania się do ojca na odległość bliższą niż 15 metrów i mimo próśb rodziców nie chciał mieszkania opuścić. Na miejscu pojawili się policjanci, którzy zatrzymali napastnika. Sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt - relacjonuje asp. Halina Semik z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Rodzice sami go wpuszczali widzielismy to na wlasne oczy wszystko dostawal fajki zarcie itp. Jedna wielka bzdura opisana w tym artukule. Ojciec sam go wpuszczal do mieszkania a jak tylki byla burda i policja sie zjawila uciekal przez balkon. Powinni sie wzoasc za rodzicow i tego synka
Jak w grudniu i marcu zlamal nakaz zblizania. On byl codziennie w dom.
Tak go wychowali
Taki wpływ ma propaganda tvp
Może rodzicom należy się przyjrzeć dlaczego wyhodowali syna na zbira?
Codzienność