Nabici w pelet. Dla wielu ta biomasa stała się zbyt droga
Rząd właśnie wprowadza w życie jednorazowe dopłaty do zakupu węgla w wysokości 3 tys. zł. W ten sposób chce zrekopensować właścicielom domów ogrzewanych węglem wysokie koszty zakupu opału. Na podobne dopłaty nie jednak liczyć właściciele domów opalanych peletem. Tymczasem koszt ogrzewania domu tego rodzaju biomasą jest porównywalny, albo nawet wyższy niż węglem. Sprawę koplikuje fakt, że peletu również brakuje, a nie słychać o specjalnych interwencjach na rzecz poprawy jego dostępności.
Rok temu pelet można było kupić za 1000 zł. Teraz za 2500 zł
Ocenia się, że peletem w Polsce ogrzewanych jest około 400 tys. domów. Jednym z nich jest dom pana Jana z Wodzisławia, który kilka lat temu, po wejściu w życie uchwały antysmogowej, zdecydował się na wymianę kopciucha na ekologiczny kocioł zasilany peletem. Przekonała go przede wszystkim czystość paliwa i praktycznie brak popiołu i kurzu w kotłowni. Co roku kupował około 5 ton peletu - W ubiegłym roku razem z transportem zapłaciłem nieco ponad 5 tys. zł. Za sam pelet 1 tys. zł za tonę - wyjaśnia. Kilka dni temu na tym samym składzie co zawsze - w Żorach - kupił już tylko 4 tony peletu. - Tona wyszła mnie 2450 zł. Z transportem zapłaciłem 10 tys. zł. Gdybym kupił miesiąc wcześniej, to zapłaciłbym 200 zł mniej za tonę, ale się wahałem, bo liczyłem, że w końcu potanieje. W składzie powiedzieli mi, że jak się będę nadal wahał, to wkrótce peletu w ogóle mogę nie dostać - mówi. Nie wie czy cztery tony wystarczą na zimę. Tzn. mówi krótko: - Będą musiały wystarczyć.
Ludzi nie stać na odpowiednią ilość opału
Wielu użytkowników kotłów na pelet nie kupi nawet tych czterech ton. Bo ich nie będzie stać. Poza tym w wielu punktach sprzedaży peletu, tego paliwa zwyczajnie brakuje. Można próbować kupić na popularnych serwisach aukcyjnych. Tyle, że tu ceny zaczynają się od 2600-2700 zł/tonę dobrej jakości peletu. Bez transportu. - Ja w tym roku kupię może jedną tonę peletu. Na więcej po prostu mnie nie stać. Całe szczęście mam w domu jeszcze starą kuchnię na drewno, której nie zlikwidowałam. Będą się dogrzewać drewnem - mówi pani Wanda, mieszkanka jednej z wodzisławskich dzielnic. Mieszka sama. Kilka lat temu bliscy namówili ją na zakup kotła na pelet. Jak mówi, ze względu na jej wiek miało to być dla niej najwygodniejsze rozwiązanie. Wygodniejszy byłby gaz, ale nie ma pod domem sieci gazowej. Stąd decyzja o pelecie.
W podobnej sytuacji znalazło się wielu rodaków. Dlaczego pelet tak bardzo zdrożał i go brakuje? Portal Money.pl wyjaśnia, że pelet drzewny zniknął z rynku w chwili wybuchu wojny w Ukrainie. Bo został wykupiony i magazyny całkowicie opróżniono z zapasów. Polscy producenci peletu produkują go głównie na eksport do Europy Zachodniej, gdzie dostają za wysokogatunkowy pelet drzewny dużo wyższe stawki niż w Polsce. W efekcie około 80% naszej produkcji trafia poza granice kraju. W dodatku do wybuchu wojny nasz rynek był zaopatrywany peletem z Białorusi i w mniejszym stopniu z Ukrainy. Teraz zagranicznego peletu brakuje właśnie z powodu sytuacji u naszych wschodnich sąsiadów.
Obniżyć VAT na pelet
W efekcie tego wszystkiego pelet zdrożał niemal dwukrotnie. W dodatku ma stawkę VAT w wysokości 23% – najwyższą w Europie, podczas gdy w większości państw UE jest on obłożony 8% stawką VAT, a w Niemczech 19%. Walka o obniżkę stawki trwa zresztą w Polsce od lat. Niedawno, bo na początku czerwca, apel w tej sprawie do Premiera Mateusza Morawieckiego skierowała Polska Rada Pelletu: „(…) W świetle wprowadzonych obniżek stawek VAT na paliwa do celów ogrzewania w sektorze komunalno- bytowym branża stowarzyszona w Polskiej Radzie Pelletu z wielkim niepokojem obserwuje brak wsparcia i promocji ze strony jednostek administracji publicznej, w propagowaniu polskich urządzeń grzewczych klasy 5 na biopaliwa stałe, jak również biopaliw stałych w postaci pelletu drzewnego, brykietu drzewnego czy drewna kawałkowego.
Dotychczasowe obniżki podatku VAT w ramach działań antyinflacyjnych dotyczyły jedynie paliw kopalnych (gaz ziemny, węgiel kamienny), natomiast całkowicie pominęły odnawialne źródła energii w postaci biopaliw stałych (np. pellet drzewny, brykiet drzewny, drewno kawałkowe), które od blisko 10 lat się polską specjalnością i hitem eksportowym dla całej Unii Europejskiej.” – napisała Polska Rada Pelletu do premiera. Na razie apel pozostał bez pozytywnej odpowiedzi.
Prawdą jest, że obecnie węgiel, zwłaszcza ekogroszek, jest jeszcze droższy niż pelet. A zawsze był sporo tańszy. Tyle, że jest też znacznie bardziej kaloryczny. Kaloryczność węgli energetycznych z polskich kopalń waha się z reguły w przedziale 24-28 MJ/kg. Wartość opałowa peletu, w zależności od rodzaju to zazwyczaj 16-19 MJ/kg. To oznacza, że do ogrzania domu trzeba zużyć znacznie więcej peletu niż węgla. Cenowo wyjdzie podobnie, albo i drożej. Właściciele domów ogrzewanych węglem wkrótce będą jednak mogli liczyć na dopłaty. Ci ogrzewający domy peletem - nie, a przynajmniej nic o tym na razie nie słychać. A jak argumentują, ich paliwo jest czystsze od węgla.
Uwaga na "okazje"
Problemy z cenami i dostępnością peletu skłaniają właścicielu domów opalanych tym paliwe, do prób podejmowania ratunku na własną rękę. Chociażby poprzez zakup peletu słonecznikowego. Z tym, że pelet, który powstaje z łusek słonecznika, nie nadaje się do kotłów indywidualnych, które nie są przystosowane do takiego surowca. Łuska słonecznikowa jest głównie wykorzystywana w elektroenergetyce. Pelet słonecznikowy jest co prawda znacznie tańszy (nawet 1200 zł/tonę), ale jeśli zastosujemy go w kotle, który nie jest przystosowany do tego rodzaju peletu, ryzykujemy uszkodzenie urządzenia wartego często kilkanaście tysięcy złotych. Ogólnopolskie media przestrzegają też przed innego rodzaju "okazjami", w ramach których pelet jest o połowę tańszy. Bo np. trzeba po niego zajechać na granicę z Białorusią, albo Ukrainą. Albo ktoś rząda przedpłaty, a peletu później ani widu, ani słychu. Niedawno portal Bankier.pl opisywał przypadek mieszkańca powiatu ryckiego (lubelskie), który kupił pelet z Ukrainy w internecie, gdyż był oferowany po bardzo atrakcyjnej cenie. 41-latek zapłacił okazyjnie po 1250 zł/tonę. Po wykonaniu przelewu na konto internetowego "dostawcy" ten rozpłynął się we mgle.
(art)
Vat na pelet w Niemczech to 7% w Danii 25% Włochy 23% Rumunia 19%. Dokształć sie pismaku
Niech "rząd" zacznie ze swoich pieniędzy dopłacać do wszystkich i do wszystkiego a nie rozwalają pieniądze z naszych podatków na prawo i na lewo żeby kupić wyborców na przyszły rok dzięki czemu inflacja rośnie na potęgę a złotówka jest z dnia na dzień gówno warta bo te ''tęgie głowy'' każą tylko drukowac pieniądze bez jakiegokolwiek pokrycia.
Kompletnie nie rozumiem niektórych wpisów. Co według was mają rządzący do cen pelletu? Dlaczego nikt nie zwraca uwagi na spekulacje cenowe handlarzy i producentów pelletu? Przecież to właśnie oni zawyżają ceny.
A to nie PO chcialo zamykac kopalnie i wszystkie kopciuchy? Przeciez pellet, wegiel czy inne paliwa stale sa be. Powinniscie byc szczesliwi i dalej byc super eco.
Im drozsze paliwa tym mniejsza konsumpcja, czy to nie o to chodzilo? Czy jak zawsze o czyms sie nie pomyslalo i zabilalo.
Nie mam satyswakcji ale: a nie mowilem.
Krótki i pinokio szykują już program ; Kufaja+
Życzę wam wszystkim abyście zamarzyli tej zimy i żeby wasze grzejniki były ciepłe tylko przez parę godzin dziennie i abyście musieli się myć w zimnej wodzie a gaz był reglamentowany wtedy owijajcie się kocami albo śpijcie w kurtkach wtedy zobaczymy czy nie będziecie krzyczeć
Mieszkam w prywatnym domu o nie jestem za żadnymi dopłatami do opału to jawne rozdawnictwo które napędzi inflacje .Jak ktoś coś chce to więcej pracować lub znienic prace na lepiej platn? a nie siedzieć na czterech literach narzekać i czekać kiedy ktoś coś da .
Wy wszyscy co się tak prujecie, że ludzie płaczą bo ich na opał nie stać, bo domki na kredyt sobie wzieli. Nie będę tego komentować, życzę wam by paliwo było po 20 zł za litr, a bilety mzk 5 x droższe, aha wasze klitki w chowie klatkowym też trzeba ogrzać, oj mocno się zdziwicie jak dostaniecie rozliczenie roczne ze spółdzielni
Proszę przeliczyć ile paliwa kupiło się w 2014roku za swoją pensje z tamtego czasu po 4.30zl. a ile dziś za swoją obecną pensje po 7.40zl.
Ty masz chyba pellet w głowie obwiniając JK za tą sytuację. Lecz się.
Ci co nie mają na opał niech najpierw zastanowią się czy ich stać na mieszkanie w domu jednorodzinnnym czy to nie na za dużo na możliwości własnych finansów to kpina żeby państwo dopłacało do opału może za chwile dopłaty do fryzjera kielbachy i grilla lidzie nie rozumieją ze dodruk to nic dobrego jak ktoś kupił dom to niech sobie teraz sam opał kupuje tak jest na całym świecie
Nabudowali domów na kredyty nie kredyty a teraz okazuje się ze nie stać ich na ogrzanie domu to z pyskiem do rządu żeby kasę dał a ja podatnik nie życzę sobie tego proszę sobie tak zarzadadzac finansami żeby było stać na zakup opału ba płaci mercedes wczasy na Zanzibarze ale opał po cenie rynkowej kupić to już nie podoba się
I bardzo dobrze ze nie ma węgla będzie czyściej nie będzie smrodu o ileś osób nie zachoruje na raka same plusy a jak komuś zimno niech coś robi albo okryje się kocem gdzie jest napisane ze w domu musi być upał No właśnie nigdzie nie ma narka
To teraz rządzi PiS i to jego wybitni ?przedstawiciele biorą dużą kasę , oni za pensje kupią 10 ton pelletu a nam ledwie starcz na 1 na transport trzeba wziąć kredyt całe szczęście mam jeszcze taczkę
Obecny Nasz kochany Rząd jest tak sceptyczny do zachodnich krajów przede wszystkim do Niemiec. To dlaczego POZWALA eksportować materiały które teraz są towarem deficytowym u Nas, takie jak pelet, drewno a nawet węgiel na zachód. Oni przebiją każda cenę a producentom peletu j"est w to mi graj"
wszystko jak zwykle po kapsie robotniczej czy my zyjemy w madrym panstwie spimy na bagatelnych surowcach a rzad zachowuje sie jak zebraki proszace o miske ryzu UE i innych kraju robienia im reklam i interesow
Jeśli nie będzie dopłat do peletu będzie wielka niesprawiedliwość i policzek tym którzy dali się " nabrać na ekologię". Bardzo rzeczowy artykuł. Szkoda że nasi rządzący nie chcą tego wiedzieć.
Krótki z Żoliborza załatwił nas ma cacy.
Zakazać eksportu węgla, pelletu, drewna. Wszystko na rynek PL i się unormują ceny i przeżyjemy zimę.
Żeby było taniej to owies z pelletem można mieszać w proporcji 50/50 owies 1100 za tonę już nie jeden tak robi
Ten cały nasz nierząd wprowadził sankcje które uderzaja bezpośrednio w Nas obywateli, bardziej troszczy się o Ukrainę jak o Polskę.
Wszelkie problemy z ogrzewaniem i pradem oraz jego cenami to tylko i wylacznie zasluga piss.
To jest konsekwencja possiej polityki drukowania pustego pieniadza, sklocania sie z siasiadami oraz ograniczania mozliwosci produkcji energii z OZE.
W Niemczech energii nie braknie, bedzie drozsza, ale nie braknie. W Bolandzie prawdopodobnie braknie.
Donald Tusk nie ma wplywu ani na polityke energetyczna niemiecka ani polska.
Ale Tusek moze wrocic. Dzisiaj rozmawialem z POfilem i sie dowiedzialem ze to wina Kaczora ze jest drogie paliwo i inflacja. Jak spytalem dlaczego u Niemca czy w USA tez jest najwyzsza inflacja to sie dowiedzialem ze Kaczor wspolpracuje z Putinem. Komu te rece opadaja?
Pan Tusk to chyba będzie winny też kiedy już umrze. A dostawy z Rosji to wstrzymał PIS a nie Tusk. Oddzielcie plewy od ziarna po to macie rozum , nauczcie się go używać.
Za brak węgla odpowiadają ci co krzyczeli od dawna ze ruski węgiel niedobry ci co krzyczeli żeby podnieść stopy procentowe a potem krzyczeli ze raty wysokie ci co krzyczeli ze za mało pieniędzy na tarcze covidowe a potem krzyczeli ze inflacja i tak w kółko byle problem zrobić im gorzej tym
Im lepiej .
Kurna noga ! mieszkamy na węglu a stosujecie jakieś wynalazki , kiedyś była to modna sosna energetyczna a teraz pelet.
Mi rosyjski węgiel nic nie przeszkadzał szkoda ze wspieramy takich którzy nie chcieli płacić za ropę gaz węgiel takich którzy wszystko chcieli i chcą za darmo .
Gość 15.44 niezły kawał .A ja ostatnio oglądałam pana Krzysztofa G na lokalnej tv i miał na wszystko złote myśli złote recepty poprostu złoto człowiek i pójdę do jego biura po węgiel napewno ma go tam sporo .
A co da obniżenie vatu jak złodzieje producenci lub pośrednicy podwyższą cenę netto i odbiorca końcowy i tak zapłaci tyle samo bandycki dużo.
Tuska w polityce już niema 7lat ,co wy tutaj za bzdety wypisujecie.Przyjdzie zima to zobaczymy komu będzie do śmiechu.
Pan Donald T. przekonywał również, że płacenie abonamentu rtv jest niezgodne z prawem i nawoływał do niepłacenia, tak jak on. Ciekawe, czy skarbówka weszła mu na pensję, jak innym, co go posłuchali.
Taki jeden z rudymi włosami co najbardziej krzyczał ci co palą rosyjskim węglem maja krew na rękach niech teraz da ludziom węgiel a ci wszyscy co mu wtórowali niech jadą do Bytomia nakopać go własnymi rękoma a nie z łapówkami do biur Pgg.
Mam pusty płac ale rosyjskiego wegla nie kupie bo tak kazał mi Donald T wole marznąć.
Jak łatwo skłócić ludzi, to najlepiej wie obecna władza. Wszystkie te + miały właśnie taki cel, jednym dać innym nie. Ale to jest stary sposób - ludzie się kłócą, nie zwracają uwagi na ruinę w kraju i nieudolność rządzących, a władza spokojnie robi co chce i jest jej bardzo dobrze.
Wercia bujasz ,jeszcze nie ma żadnych zapisów
Dzień Dobry mam na imię Grażyna nie pale rosyjskim węglem bo pan Donald T powiedział ze to zły węgiel i jak kiedyś pan Donald T powie ze rosyjski węgiel jest dobry to znowu zacznę nim palić .Pozdrawiam.
A moja znajoma wyznawczyni bardzo ortodoksyjna PO bardzo krytykowała palenie węglem była i jest zbulwersowana paleniem węgla w celu ogrzewania ale cały czas opala dom węglem a po 3000 tauzeny pierwsza się zapisywała
Polska z bliska:)
Dzisiaj rozmawialam z wyznawcą PIS na ten temat.Oburzona na te wszystkie bzdury.( jej slowa).Rząd da, rząd się stara,Ponadto jeszcze nie ma sezony grzewczego.Statki płyną z węglem.Rece opadają na takie odpowiedzi.
Muł to był dobry tani opał ale ludzie pazerni wszystko popsuli bo do tego mułu zaczęli dodawać zużyty olej ropa i inne wynalazki No i zakazano .