Prezes UOKiK postawił zarzuty popularnej platformie OLX
Wprowadzające konsumentów w błąd sortowanie ofert oraz iluzoryczna ochrona kupujących w ramach „Pakietu ochronnego” – to tylko niektóre zakwestionowane praktyki przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Zarzuty postawione spółce przez UOKiK
- Prezes UOKiK postawił spółce zarzut wprowadzającego w błąd sortowania ofert. Przy wyborze opcji „od najtańszych” - ceny nie uwzględniają opłaty za „Usługę serwisową”, co może wpłynąć na wybór mniej opłacalnej oferty. Ta opłata jest doliczana tylko do części produktów - gdy kupujący korzysta z przesyłek i płatności OLX. W efekcie przykładowo koszula męska za 39 zł z opłatą serwisową 3,67 zł (widoczną dopiero po kliknięciu w ogłoszenie) plasuje się wyżej i wydaje bardziej atrakcyjna cenowo niż koszula za 40 zł, przy której nie ma dodatkowych opłat - czytamy w informacji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Według prezesa UOKiK użytkownik może zostać wprowadzony w błąd
– Rzetelne sortowanie produktów musi bazować na porównywalnych kryteriach. Szukanie ofert „od najtańszej” powinno umożliwić znalezienie tej najkorzystniejszej cenowo, bez konieczności weryfikacji każdego ogłoszenia. Jest to szczególnie istotne, gdy szukamy popularnych produktów, których jest wiele w serwisie. Sortowanie według ceny powinno uwzględniać wszystkie elementy składające się na jej finalną wysokość. Pominięcie jakiegoś składnika może wprowadzać użytkownika w błąd – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Jak wynika z informacji podanej przez urząd zastrzeżenia prezesa wzbudził również fakt braku jasnych i jednoznacznych informacji dotyczących samej „Usługi serwisowej”. Zarzut UOKiK dotyczy nieinformowania użytkowników o możliwości zakupu bez dodatkowej opłaty, np. poprzez ustalenie w wiadomościach na platformie warunków bezpośredniego odbioru od sprzedającego.
więcej informacji na stronie