Zaatakował partnerkę i jej koleżankę. Uderzył kobietę suszarką, aresztowany "omdlewał"
Po poniedziałkowej awanturze, 42-letni mężczyzna otrzymał policyjny nakaz opuszczenia mieszkania i zakaz zbliżania się do jego bezpośredniego otoczenia. Agresor został odseparowany od domowników.
W poniedziałek (3.10.), około godzniny 19:40, policjanci z jastrzębskiej komendy otrzymali informację o aktach przemocy domowej, w których dochodzi w jednym z mieszkań. Przybyli na miejsce funkcjonariusze zastali pobudzonego i agresywnego 42-latka, który chwilę wcześniej zagrażał bezpieczeństwu swojej żony i jej koleżanki.
Obie kobiety schroniły się przed mężczyzną u sąsiadki. Jednak zanim opuściły mieszkanie, doszło do dramatycznych scen. Mężczyzna groził domownikom, że ich zabije, zdewastował mieszkanie i drzwi. Koleżankę swojej partnerki uderzył suszarką w głowę i kopnął w plecy.
Kiedy kobiety uciekły z mieszkania, 42-latek podążył za nimi i zniszczył sąsiadce drzwi. Był również agresywny wobec policjantów, nie wykonywał ich poleceń. Co więcej, w trakcie zatrzymania symulował zasłabnięcie.
Dzięki uprawnieniom, jakie otrzymali policjanci, nakazano jastrzębianinowi opuścić zajmowane mieszkanie i zakazano zbliżania się do niego oraz jego bezpośredniego otoczenia.
Redaktorze, zdecyduj się: zakaz zbliżania się do SWOJEGO bezpośredniego otoczenia czy zakaz zbliżania się do mieszkania i JEGO otoczenia? Ciekawe jakby miał wyglądać ten pierwszy zakaz w realizacji.