Pseudokibic zatrzymany po meczu w Jastrzębiu-Zdroju [ZDJĘCIA]
Kilka minut po meczu policjanci zatrzymali młodego mężczyznę, który w czasie spotkania odpalił świece dymne. Trwa ustalanie, kto wniósł race na stadion. Policjanci zabezpieczali sobotni mecz pomiędzy GKS-em Jastrzębie i GKS-em Siarka Tarnobrzeg.
Policjanci z komendy w Jastrzębiu-Zdroju, oddział prewencji z Katowic, pododdział prewencji z Bielska-Białej i funkcjonariusze obsługujący armatkę wodną zabezpieczali mecz piłki nożnej. W sobotę (11.03.) GKS Jastrzębie podejmował u siebie GKS Siarkę Tarnobrzeg. Poza siłami skierowanymi na stadion, na terenie całego miasta pojawiły się wzmożone patrole prewencji, drogówki oraz kryminalni.
W czasie spotkania jeden z kibiców odpalił race. Został ujęty przez policję kilka minut po zakończonym spotkaniu. Trwają czynności, mężczyzna zostanie dziś przetransportowany do sądu, gdzie usłyszy zarzuty, przekazała nam rzecznik jastrzębskiej komendy, st. asp. Halina Semik.
Policja przypomina, że osoby, które podczas imprezy sportowej używają elementów odzieży lub przedmiotów, dzięki którym ich identyfikacja jest utrudniona lub niemożliwa podlegają karze ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 2 tysiące złotych.
Przestępstwem jest również wnoszenie lub posiadanie na imprezie masowej wyrobów pirotechnicznych, materiałów pożarowo niebezpiecznych, materiałów wybuchowych lub innych niebezpiecznych przedmiotów. Osoba, która łamie ten zakaz, popełnia przestępstwo, za które grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności oraz zakazy wstępu na imprezę masową.
Policja też ma zakryte twarze więc też powinna podlegać karze.
Informacja jest niekompletna, gdyż powinno być:
"Pseudokibic na pseudomeczu odbywającym się na pseudostadionie w tej upadającej pseudoosadzie górniczej".
No to Ci przestępca kurcze.
To niestety piłkarscy kibole i tyle
Buahha to jest czyn na dwadziescia lat wièzienia itp.
Milicja nie potrafi złapać pedofila i za nich to robią tak zwani Łowcy Pedofili.
Kpina i zdurnowacenie prawne trwa.
Trwa nadal pandemia i maseczki czy kaptur mogę nadal sobie nosić
Domniemanie niewinności jest w każdym demokratycznym państwie .Chodzi o szybkość rozpatrywania takich spraw .Nie trzeba miesięcy śledztwa i czekania aż sąd łaskawie zajmie się sprawą po 3 latach od wydarzenia .Tak proste sprawy w USA załatwia właśnie Sędzia Pokoju , bo gdyby amerykański wymiar sprawiedliwości działał tak "szybko " jak polski to sądy w USA byłyby dopiero na etapie rozpatrywania spraw koniokradów z czasów dzikiego zachodu .
T winaTuska.
W USA to i owszem, ale nie w katolickim Polinie.
Tutaj cały czas odgrywa rolę zasada domniemania niewinności.
W USA takie sprawy załatwia Sędzia Pokoju i po przeczytaniu protokołu z policji po godzinnej rozprawie zapada wyrok .