Mieszkanka Jastrzębia-Zdroju oszukana metodą "na BLIKA"
Kobieta myślała, że pomaga koleżance. W krótkiej chwili straciła 600 złotych. Policja ostrzega przed oszustami, szczegółowo pokazując jak działa schemat ich działania i co robić, by chronić swoje pieniądze.
Schemat działania oszustów jest zazwyczaj bardzo podobny. Najpierw włamują się na konto na portalu społecznościowym, przejmują je, a następnie rozsyłają do znajomych wiadomości z prośbą o udostępnienie kodu BLIK. Przestępcy, podszywając się pod właściciela konta, prowadzą luźne rozmowy, aby nie wzbudzać ich niepokoju. Proszą o kod BLIK na kwotę kilkuset złotych, jednocześnie obiecując jak najszybszy zwrot pieniędzy. Właściciel rachunku bankowego będąc pewny, że pomaga swojemu znajomemu, niczego nie podejrzewając, podaje kod Blik, zatwierdza transakcję w aplikacji mobilnej. Po otrzymaniu kodu oszuści najczęściej wypłacają gotówkę z bankomatu w innym regionie kraju lub płacą za zakupy w sieci.
Metodą "na blika" została oszukana w piątek mieszkanka Jastrzębia-Zdroju. Kobieta otrzymała wiadomość z prośbą o pożyczkę o treści: "Prośbę mam, słuchaj. Ty możesz płacić blikiem tymi kodami? Bo u mnie jest awaria i nie działa, a muszę opłatę zrobić blikiem właśnie".
- Kobieta, będąc pewna, że pomaga swojej koleżance, podała kod blik, zatwierdziła transakcję w aplikacji mobilnej swojego banku. Gdy znajoma po paru minutach poprosiła o kolejny kod blik, jastrzębianka domyśliła się, że może to być oszustwo. Kobieta straciła 600 złotych - przekazuje oficer prasowa policji w Jastrzębiu-Zdroju, st. asp. Halina Semik.
Transakcji dokonanych za pomocą kodu BLIK nie można cofnąć, dlatego pamiętaj:
- należy przede wszystkim dobrze zabezpieczyć dostęp do konta na portalu społecznościowym, wykorzystując w tym celu dwuskładnikowe uwierzytelnienie logowania. Pamiętajmy również o wylogowaniu się z konta po zakończeniu użytkowania!
- nie należy podawać wygenerowanego kodu Blik bez potwierdzenia, czy to faktycznie nasz znajomy prosi o pożyczkę. Wystarczy zadzwonić do znajomego, aby upewnić się, czy faktycznie on znalazł się w potrzebie.
- zawsze należy dokładnie sprawdzić dane transakcji przed jej zatwierdzeniem w aplikacji bankowości mobilnej, np., gdzie nasze pieniądze będą wypłacone.
Zamiast 3 milardów na plucie, szczucie w partyjnej tv powinni to przeznaczyć na kampanie informacyjną o tych metodach (na blika, na wnuczka, na policjanta) - ale po co?
Tego badziewia zwanego blikiem nie używam uff
Kobieta myślała.... jakby myślała to by nie została oszukana