Czech poszukiwany przez jastrzębski sąd zatrzymany w Wodzisławiu
Mężczyzna ma do odbycia karę za przestępstwo, które popełnił się na terenie naszego kraju. Został zatrzymany po kontroli drogowej. Policjant zwrócił na niego uwagę ze względu na styl jazdy, jaki prezentował Czech.
policja ilustracyjneWodzisławski profilaktyk pełnił nocną służbę jako oficer kontrolny, nadzorując pracujące tej nocy patrole. Tuż po 2:00, na ulicy 1 Maja w Gołkowicach zauważył jadącego na rowerze mężczyznę, który nie potrafił utrzymać prostego toru jazdy. Cyklista został więc zatrzymany do kontroli drogowej.
- Jak się okazało, 30-letni obywatel Czech wsiadł na rower po wcześniejszym zażyciu środków odurzających. Mężczyzna w przypływie szczerości przyznał również, iż ma przy sobie jeszcze trochę marihuany... - relacjonuje oficer prasowa wodzisławskiej policji, asp. szt. Małgorzata Koniarska.
Szybko okazało się, że to nie wszystko. Wystarczyło sprawdzić dane 30-latka w policyjnych systemach, by wyszło na jaw, że mężczyzna jest poszukiwany przez sąd w Jastrzębiu-Zdroju w celu odbycia kary 6 miesięcy pozbawienia wolności, za przestępstwo, którego się dopuścił na terenie Polski.
- Obywatel Czech został zatrzymany, a ujawnione przy nim narkotyki zabezpieczone. Wezwani na miejsce policjanci drogówki sprawdzili stan trzeźwości cyklisty, tester narkotykowy dał wynik pozytywny, mężczyźnie została więc pobrana krew do badań - dodaje oficer prasowa.
30-latek trafił już za kratki, gdzie odsiedzi zaległą karę. Odpowie także za posiadanie ponad grama substancji odurzających, za co kodeks karny przewiduje karę do 3 lat więzienia, a także za kierowanie rowerem pod wpływem środków odurzających.
źr. KPP Wodzisław Śląski, oprac. sqx