W Jastrzębiu da się żyć!
Czy w Jastrzębiu da się żyć? To pytanie zadają sobie szczególnie ludzie młodzi, ale nie tylko. Często w odpowiedzi słyszymy, że nasze miasto jest zapuszczoną dziurą bez żadnych szans na rozwój. Pojawiają się opinie, że najlepiej stąd wyjechać. Jednak nie wszyscy tak uważają. Młody człowiek, student Uniwersytetu Medycznego Jakub Grochowski twierdzi, że Jastrzębie to jego miejsce na ziemi.
Czy młodzi jastrzębianie chcą mieszkać w mieście?
Czy młodzi ludzie widzą sens mieszkania w Jastrzębiu-Zdroju? Popularne są poglądy, że nic w mieście się nie dzieje i najlepszym pomysłem jest wyjazd stąd. Znajdują się jednak mieszkańcy – i to młodzi – którzy uważają, że życie tutaj ma sens. Chcą na dłużej osiedlić się w naszym mieście, tutaj żyć i wychowywać swoje dzieci.
Jakub Grochowski, jest absolwentem Zespołu Szkół Nr 2 im. Wojciecha Korfantego w Jastrzębiu-Zdroju, studentem Śląskiego Uniwersytetu Medycznego – Wydziału Nauk Medycznych w Zabrzu na kierunku ratownictwo medyczne. Młody jastrzębianin uważa, że właśnie w naszym mieście znajduje swoje miejsce.
- Jastrzębie ma dobre usytuowanie geograficzne. Na zajęcia na uczelnię dojeżdżam codziennie i zajmuje mi to nieco ponad godzinę. Zresztą z Jastrzębia dość szybko można dojechać do Gliwic, Katowic. Są to największe miasta naszego województwa, w których możemy studiować czy pracować. Obecnie pracownicy są mobilni i nie ma w tym nic dziwnego - mówi Jakub.
Koszty życia w Jastrzębiu są konkurencyjne w stosunku do innych miast
Jakub Grochowski podkreśla, że ceny mieszkań w Jastrzębiu i koszty życia są niższe niż w dużych miastach. Dobrze rozbudowana sieć szkół, przedszkoli jest szczególnie ważna dla rodzin z dziećmi.
Inną kwestią jest to, że w mieście – zdaniem krytyków – nic się nie dzieje. Cóż, z powodzeniem funkcjonuje Miejski Ośrodek Kultury z Galerią Epicentrum i Galerią Historii Miasta. Jest nowo powstała placówka – Instytut Dziedzictwa i Dialogu Łaźnia Moszczenica. W sezonie letnim organizowane są imprezy w Parku Zdrojowym, a deptak na ulicy 1 Maja również ma być miejscem spotkań. Oprócz tego są różnego rodzaju inicjatywy prywatne.
- Wraz z koleżanką Julką prowadzę grupę sKuMaJ Team. Organizujemy imprezy weselne i 18. urodziny, ale też bierzemy udział w festynach, gdzie odpowiadamy za animację dla dzieci. Zachęcamy do aktywności, do zabawy. Zależy nam na oderwaniu młodych ludzi od komputerów i smartfonów. W Jastrzębiu jest miejsce na wiele aktywności, na różnorodne pomysły. Cieszy też to, że są ludzie chętni wziąć w nich udział - mówi Jakub.
Czy Jastrzębie jest nadal miastem typowo górniczym? Coraz więcej osób zatrudnionych w kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej mieszka w okolicznych miejscowościach. Młodzi ludzie wcale nie tak chętnie garną się do wprawdzie dobrze płatnej, ale ciężkiej i niebezpiecznej pracy pod ziemią.
- W Jastrzębiu da się żyć. Nie tylko ja uważam, że są tutaj dobre warunki. To prawda, że nie ma u nas dużych zakładów czy firm, ale jak już powiedziałem, mamy korzystne położenie i do pracy można spokojnie dojechać. W czasie 1-1,5 godziny w naszym zasięgu są duże ośrodki miejskie. Nie ma więc co narzekać - podkreśla Jakub Grochowski.
Technologia 4:0 przyszłością miasta?
Znawcy nowoczesnych technologii podkreślają, że przemysł 4:0 będzie dominował w dającej się przewidzieć przyszłości. Pozostała część budynku Łaźni Moszczenica, który jest jeszcze modernizowany, ma być przeznaczony właśnie dla takich przedsięwzięć. Nie tylko Jastrzębie-Zdrój stawia na tego typu technologie. Czas pokaże, czy będą się one cieszyły powodzeniem w naszym mieście. Ta dziedzina to domena przede wszystkim młodych ludzi i to od nich zależy, czy sięgną po nią i będą rozwijać się w tym kierunku.
Żory akurat fajnie się rozwijają, wzór dla Jastrzębia
To miasto ma swój potencjał, ale od dawna nikt go nie wykorzystuje, bo nie potrafi. U władzy sami dyletanci uzależnieni od "doradców". Obecna władza to już totalna porażka, oderwana od rzeczywistości i potrzeb tego miasta i jego mieszkańców, którzy tu jeszcze są...
@mmm125 vel Arteks
To powiedz mi Arturku, dlaczego Rybnik jest jedynym ponad stutysięcznym miastem, przez które przejeżdżajac ma się odruch odwracania głowy?
Bo jeszcze w latach 70-tych Rybnik byl 40 tys miasteczkiem z ubogim centrum w którym królowały wiejskie chałupy i zabudowa dwukondygnacyjna. Z dnia na dzień do Rybnika przyłączono kilka ościennych miejscowości i przybyło NAGLE 90 tys mieszkańców, co sprawilo ze Rybnik stał się 130 tys miastem.
Ale uboga, wiejska, smutna i szara architektura pozostała do dzisiaj, bo tego się nie da zmienić, bo trzeba by wysiedlić rdzennych rybnickich wieśniaków i w to miejsce wybudować prawdziwe centrum na miarę 130 tys miasta.
Więc nie pruj się tu do innych, bo jesteś TYLKO z Rybnika
@Jesteśmy_Waszymi_Żywicielami przejeżdżałem przez Jastrzębie 2 lata temu i powiem ci że... wygląda prawie jak 30 lat temu, a w pewnych miejscach gorzej. Np. zmiany na gorsze niż np. 10 lat temu to dworzec autobusowy. Teraz budynek wyglądał jakby opuszczony, nawet litery z nazwą odpadły, na ławce obok siedzieli bezdomni zamiast pasażerowie... Przy szpitalu haszcze jakby tam był jakiś PGR który eksperymentalnie uprawia jakieś rośliny. 10 lat temu był Diament, a teraz nie ma. Na "reprezentacyjnych" alejach też się nic nie zmieniło i słynne lumpiarskie miejsca jak krzaczory za Mc są nadal. Nadal nie dokończono inwestycji z czasów PRL czyli MDK. Obok stał opuszczony market Leclerc. A te budki i pawiloniki opuszczone na każdym kroku oraz rurociągi - to naprawdę unikat na skalę ogólnopolską. Obiecuję, że jak zbudują kiedyś linię kolejową to przyjadę i obejrzę czy coś się poprawiło ale nie sądzę bo nikt nie ma koncepcji, a miasto nie ma środków. Dzisiaj opieranie się tylko na kopalniach które powstały kilkadziesiąt lat temu nie rozwinie miasta. Trochę to smutne, że ktoś kto zamieszkał w Jastrzębiu czy Żorach - mieszka w miejscach bez perspektyw.
Noooo, faktycznie "Instytut Dziedzictwa i Dialogu Łaźnia Moszczenica" to naprawdę ogromna atrakcja dla mieszkanców Jastrzębia zbudowana za miliony złotych wywalonych w błoto z naszych podatków gdzie można spędzać z rodzinną każdy weekend ba, nawet każde wolne popołudnie.Teraźniejszość w mieście to zabetonowana sypialnia a oni tam przyszłość będą przewidywać.
@SJZwstyd
To przyjedź i zobacz, a nie kieruj się stereotypami sprzed 30 lat.
Fajnie jest coś napisać, nie mając o tym pojęcia.
A jeżeli chodzi o kopalnie, to powiedz to twoim sąsiadom-górnikom z SR SWD SCI, którzy fedrują pod Jastrzębiem, bo mieszkańców SJZ w spółce jest 3800. Spółka zatrudnia 22000 osób.
Dokształć się trollu.
W Jastrzębiu da się spać i pracować na kopalni. Nic więcej.
O widzę że rybnicki troll i hejter, za cel obrał sobie teraz Jastrzębie. Ten sam Arteks na forum "SSC", non-stop trolluje i hejtuje na Żory, bo szlag go trafia że w Żorach coś się dzieje.
Teraz widać, że w Jastrzębiu idzie na lepsze, to rybnicki "pacjent" ma ból pośladów. A najlepsze jest to, że pisze to mieszkaniec nic nie znaczącego Rybnika
Jeszcze bym zrozumiał, że na Żory Jastrzebie czy Wodzisław trollował by coś mieszkaniec Bielska, Gliwiic Zabrza czy Tychów, ale .......Rybnika???
Znowu ten etatowy .....z Rybnika próbuje zepsuć każdy temat. Tak w Jastrzębiu da się spokojnie żyć, wszystko zależy od człowieka i jego oczekiwań. Jednemu odpowiada to innemu tamto. Poza tym inne priorytety ma się w młodym wieku inne w dojrzałym. Niewątpliwe atuty to świetne położenie komunikacyjne ( wszędzie blisko). Drugi atut ogromną firma która przyciąga tysiące mieszkańców okolic. Wysyp centrów handlowych pokazuje że zaczyna miasto wykorzystywać położenie, widać wyraźnie że handel obsługuje zdecydowanie więcej ludzi niż liczy sobie miasto.
pogodzę was - zarówno Rybnik jak i Jastrzębie to dziury nie warte uwagi ze strony ludzi młodych
Jedno proste pytanie:
Skoro ten ów młody człowiek, student Uniwersytetu Medycznego Jakub Grochowski twierdzi, że Jastrzębie to jego miejsce na ziemi, to dlaczego nie wybrał dla swojego kształcenia którejś z jastrzębskich uczelni?
Dziękuję.
Arteks, zaczynasz się gubić, ale rozumię cie. Mieszkasz w smutnym miasteczku i masz kompleksy i jeszcze te brzemię najbardziej zanieczyszczonego i skażonego miejsca w Europue
@46.204. * .209 no ale na co te hale i sale jak tam się i tak nic nie dzieje? Inne miasta z obiektów kultury i sportu robią użytek i ściągają do siebie widzów. A czy słyszał ktoś, żeby Jastrzębie zrobiło większą impreze od dożynek? Wiesz... jak małpie dasz smartfona aby z tobą pogadała - to niestety nie będzie go umiała użyć i nie doceni takich prezentów... ;P W Jastrzębiu brakuje czegoś najważniejszego co jest absolutnie kluczowe i niezbędne - miasta i każdy jastrzębianin to wie. Pozostaje atmosfera podmiejskiego osiedla. Sorry ale tu już kilka młodych osób z Jastrzębia zauważyło trafnie, że... "Jastrzębie to mem". To jedno z najbardziej fajnych do obśmiewania miejsc w Polsce.
Z opóźnieniem to przychodzi do Rybnika!
Nowoczesne kąpielisko powstało w Jastrzębiu 9 lat wcześniej niż w Rybniku.
Hala widowiskowa w Jastrzębiu na razie jedyna prawdziwa w regionie. W Rybniku brak hali(wstyd). Lodowisko całoroczne już funkcjonuje w Jastrzębiu od 12 lat. W Rybniku miało powstać, ale jak to w Rybniku, kończy się tylko na marzeniach.
Jedna z najnowocześniejszych sal koncertowych znajduje się w Jastrzębiu-w Rybniku brak.
Rybnik po prostu jest tak słaby, że nie robi wrażenia nawet na mieszkańcu Boguszowic.
@46.204. * .209 no i znowu histeryk wyskoczył z Arteksem, Rybnikiem i umieralnością dzieci... zamiast podać chociaż jeden atut Jastrzębia. Życie jastrzębian jest bardzo przygnębiające bo wszystko co powszednie dochodzi do Jastrzębia z opóźnieniem, a nic wybitnego się nie pojawi nigdy.
Jastrzębie zostało fatalnie zaprojektowane w czasach PRL. Tak fatalnie, że nawet laik to zauważy no bo nie ma takich innych miast w których zapomnianoby o centrum. Jastrzębie kojarzy się z nieudanym eksperymentem PRL tak jak np. próba zastąpienia Coca-Coli przez... Pola Coctę. Miało być górnicze nowe miasto - a wyszedł koszmarek. Nie wiem dlaczego szydzisz z powietrza w innych miastach, kiedy specjaliści np. z Polskiego Alarmu Smogowego chwalą tylko dwa polskie miasta: Kraków i Rybnik bo one naprawdę dokonały postępu. W Jastrzębiu powietrze jest tak samo złe jak do niedawna bo nikt o to nie dba, a kopcące domy są wszędzie nawet koło... Urzędu Skarbowego czy przy centralnym rondzie Sikorskiego. Niech się nikt nie łudzi. Jeśli ktoś źle zaprojektował miasto w latach 50. to nie da się tego odwrócić już nigdy... Jastrzębie to miejsce skazane na niepowodzenie w zasadzie od początku. A takim symbolem upadku jest... smutne, upadłe uzdrowisko czy przeróżne rudery z jakich Jastrzębie słynie. Jeśli jednak ktoś chce tam mieszkać to kto komu broni? Ludzie mieszkają koło Czeremchy, w Wałbrzychu czy w Pcimiu i też żyją.
@mmm125
Ty Arteks wszędzie wpierniczasz swój rybnicki zazdrosny nos. Jest ci żal że w Jastrzębiu ostatnimi laty bardzo dużo sie dzieje pozytywnego, a Rybnik tak naprawdę stoi w miejscu?
Zajmij się swoim zasmrodzonym Rybnikiem, gdzie jest największa umieralnośc dzieci w Europie
do - mmmm
Wypada zainteresować się swoim miastem. Nie ma centrum to i nie ma korków. Co do restauracji i kawiarni - dość ciekawe i na wysokim poziomie są w dzielnicy Zdrój, wystarczy się przejść, aby zobaczyć. Co do kompleksu bloków - jeszcze większe blokowiska są w Krakowie, Warszawie, Wrocławiu, wystarczy pojechać, zobaczyć i się przekonać. Co do wygody jazdy komunikacją miejską w tychże dużych miastach w godzinach szczytu - też wystarczy pojechać i się osobiście przekonać :) Co do wysokości opłat za czynsz w JZ i tychże miasta - szkoda słów :)
No ale inni studenci z województwa mogą sobie na uczelnię dojechać wygodnym autobusem albo pociągiem, a z Jastrzębia trzeba autem. W innych miastach w centrum można wstąpić do kawiarni, restauracji, w Jastrzębiu nie ma centrum. W innych miastach można pracować w różnych branżach, w Jastrzębiu tylko w górnictwie. W innych miastach jest co pokazać i czym się pochwalić, w Jastrzebiu można takimi zdjęciami jak to do tego artykułu czyli... kompleksami bloków. Ale oczywiście, że da się żyć w Jastrzębiu - jeśli ma się niskie wymagania i niskie poczucie estetyki otoczenia.