Uczniowie „Korfantego” na jarmarku w Krakowie [ZDJĘCIA, WIDEO]
W czasie adwentowym w miastach organizowane są jarmarki bożonarodzeniowe. Jednym z bardziej znanych jest ten, w Krakowie. Grupa uczniów Zespołu Szkół Nr 2 im. Wojciecha Korfantego w Jastrzębiu-Zdroju wyruszyła do dawnego, królewskiego miasta.
Uczniowie „Korfantego” na jarmarku w Krakowie
Kraków jest celem wycieczek uczniów „Korfantego” szczególnie w okresie przedświątecznym. Młodzież chętnie odwiedza jarmark i zwiedza dawną stolicę Polski. Jednak wycieczka zorganizowana przez Annę Bieniek, nauczyciela przedmiotów zawodowych, wykraczała poza typowy krakowski standard. Można powiedzieć, że było historycznie, słodko, a fizyka odkryła przed młodzieżą swoje intrygującą odsłonę.
Kraków to nie tylko zabytki
Pierwszym punktem wycieczki było Centrum Nauki i Zmysłów WOAMAI, w którym młodzież podążyła w stronę światła. Jastrzębianie uczestniczyli w ciekawych eksperymentach naukowych. Poszukiwali odpowiedzi na pytania: Czy dźwięk może mieć swój własny kształt? Cień, jakiego jest koloru? Jak przy pomocy, zdawać by się mogło, zwykłych okularów odwrócić świat do góry nogami? Dużą frajdę sprawiła zabawa w interaktywnej piaskownicy. Dzięki magicznemu piaskowi zmieniającemu kolory tworzyli góry, jeziora i doliny. Niektórzy pokusili się nawet o spowodowanie erupcji wulkanu.
Święta kojarzą się również z czymś słodkim, smakowitym. Kolejnym punktem wycieczki młodzieży z naszego miasta była Najmniejsza na Świecie Fabryka Cukierków Ciuciu. Świat łakoci odsłonił przed nimi swoje tajemnice. Uczniowie nie tylko zobaczyli, jak powstają cukierki, ale również na chwilę wcielili się w rolę ich wytwórców. Takie warsztaty sprawiają wiele radości nie tylko najmłodszym turystom. Słodki i kolorowy świat frykasów doskonale wpisuje się w atmosferę nadchodzących świąt Bożego Narodzenia.
Jarmark bożonarodzeniowy – wisienką na torcie
Wisienką na torcie tej krakowskiej eskapady był jarmark, który został uznany za jeden z najlepszych na świecie. Jego siła tkwi nie tylko w różnorodności kramów i towarów pochodzących z Polski oraz zagranicy, ale historycznym anturażu. Robić zakupy w sąsiedztwie kościoła Mariackiego, wieży ratuszowej, pięknych renesansowych sukiennic na jednym z największych rynków w Europie, ma swój urok. Można też skorzystać z niezliczonej liczby knajpek, kawiarni czy restauracji.
- Zaproponowałam uczniom wycieczkę do Krakowa, aby mogli poczuć magię tego miasta, szczególnie w okresie przedświątecznym. Jednak chciałam również dodać punkty wychodzące poza historyczne tradycje. Odwiedziliśmy Centrum Nauki i Zmysłów WOAMAI, gdzie fizyka została zaprezentowana naprawdę w ciekawy sposób. Na koniec nieco słodyczy w wytwórni cukierków i jarmark – mówiła organizatorka wycieczki Anna Bieniek.
Kraków to miejsce szczególne w naszej historii, dlatego jest chętnie odwiedzane. Jednak Krakowem można delektować się na wiele sposobów. Zachwycają zabytki historyczne, ale nie tylko. To dawne królewskie miasto to również nowoczesność, ciekawie zaprezentowana nauka, niesamowite eksperymenty i doświadczenia.
Najlepszy w galaktyce jest miejski jarmark na parkingu... ups, wróć... na placu WOŚP przy kinie Centrum.
za moich czasów nikt nie opisywał szkolnych wycieczek na ogólnomiejskich portalach O_o