'Usypiając ciało otwieram umysł' - wernisaż wystawy Jolanty Krzyżek [ZDJĘCIA]

Jolanta Krzyżek – od urodzenia Raciborzanka, absolwentka Studium Nauczycielskiego w Raciborzu na kierunku plastyka, mężatka i matka dwóch synów. Miłośniczka zwierząt, w szczególności psów. Domatorka, ciekawa otaczającego świata. Gorąca zwolenniczka równych praw dla wszelakich mniejszości. Kilka lat temu powróciła do malowania obrazów i tworzenia rzeźb, wypracowując swoją własną unikatową technikę.

Swoją przygodę ze sztuką rozpoczęła na poważnie już w czasach licealnych. Wówczas przez kilka lat uczyła się rysunku i malarstwa u znanej raciborskiej artystki, Zofii Górskiej-Zawisłowej. To właśnie w liceum Jolanta Krzyżek zaczęła rozwijać swoje zainteresowanie sztukami plastycznymi, które później kontynuowała w Studium Nauczycielskim. Zdobyte tam doświadczenia i poznanie różnych technik artystycznych są dla niej ważnym elementem pracy twórczej do dziś. 

Po latach przerwy, artystka powróciła do malarstwa i rzeźby, prezentując swoje prace na pierwszej indywidualnej wystawie, która odbyła się, w zeszłym roku, w wodzisławskiej Galerii NISZOVI.

Zobacz więcej: 

• Wernisaż malarstwa i rzeźby Jolanty Krzyżek w galerii Niszovi [ZDJĘCIA]
• Prace Jolanty Krzyżek już wkrótce w galerii Niszovi w Wodzisławiu Śląskim

- W zeszłym roku odbyła się moja pierwsza wystawa, na którą nazbierałam wszystko, co miałam w domu: małe formaty i rzeźby, natomiast tutaj, gdy zobaczyłam zdjęcia, gdzie mam się wystawić to tak bardzo mnie zmotywowało, że postarałam się o większe formaty. Pracowałam praktycznie przez pół roku - powiedziała Jolanta Krzyżek. - Cały czas eksperymentuję, szukam nowych środków wyrazu. Jeśli chodzi o kolorystykę to obracam się raczej w bardzo skromnych i ciemnych kolorach. Styl: melancholia i smutek. Podczas tej wystawy towarzyszy nam muzyka, której słucham, gdy tworzę - dodała. 

Losowanie szczęśliwca, który otrzymał obraz-niespodziankę