Żyła z kradzieży, płaciła cudzą kartą, jeździła przywłaszczonym autem. Seryjna złodziejka w rękach policji
Z kradzieży uczyniła sobie stałe źródło dochodu. Na wniosek prokuratora, sąd w Jastrzębiu zastosował wobec 29-latki tymczasową karę 3 miesięcy pozbawienia wolności. Kobieta notorycznie okradała sklepy, jednak w toku postępowania okazało się, że to nie jedyne co ma na sumieniu. Śledczy postawili jej więcej zarzutów, m.in. związanych z posiadaniem narkotyków.
Kryminalni z Jastrzębia pracowali nad sprawą licznych kradzieży w samoobsługowych sklepach spożywczych. Sprawca kradł najróżniejszy towar, jego łupem padały perfumy, alkohol, artykuły spożywcze czy chemiczne.
Prowadzone działania doprowadziły śledczych na trop 29-latki, która - jak się okazało - ma na swoim koncie również inne przestępstwa. Kobieta odpowie także za dwukrotne posiadanie środków narkotycznych, przywłaszczenie samochodu oraz kilkukrotne posłużenie się kradzioną kartą bankomatową.
Z materiałów postępowania wynikało również, że kobieta z kradzieży uczyniła sobie stałe źródło dochodu, wartość skradzionych przez nią towarów wyceniono na ponad 6000 złotych. Jastrzębski sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec kobiety 3-miesięczny areszt. Może jej grozić kara kilku lat pozbawiania wolności.
Czyli zupełnie tak, jak politycy.
Codziennosc.
Mogła iść do zaprzyjaźnionego klubu nocnego na harcerskiej i by miała legalne pieniądze dzieląc się z właścicielem 50/50.