Prasa o zwycięstwie Węgla nad ZAKSĄ
Poniedziałkowe zwycięstwo Jastrzębskiego Węgla z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle to dopiero pierwszy krok w stronę finału play-off.
- Pierwszy set nie zapowiadał późniejszej porażki. Oba zespoły postawiły na trudną zagrywkę, ale to Zaksa odnosiła z tej taktyki więcej korzyści. Szczególnie serwisy Michała Ruciaka sprawiały gościom sporo kłopotów. W końcówce seta Paweł Abramow nadział się na potrójny blok, potem skutecznie zaatakował Kuba Jarosz i Zaksa wygrała 28:26 - napisał w relacji dziennikarz Polskiej Agencji Prasowej. - Kolejne sety to jednak coraz gorsza postawa gospodarzy -dodał.
Portal Interia zwraca uwagę na wytrwałość naszych siatkarzy: - Goście nie podłamali się i w drugiej odsłonie to oni nadawali ton wydarzeniom na parkiecie. Kędzierzynianie popełnili sporo prostych błędów, co z zimną krwią wykorzystali rywale - czytamy w portalu.
Jak relacjonuje branżowy portal siatka.org, trzecia odsłona spotkania rozpoczęła się od zaciętej i wyrównanej gry. - To wszystko było jednak za mało, by powstrzymać tak groźnego rywala, który po genialnym ataku Abramova wyszedł na prowadzenie 7:5. Pierwsza przerwa techniczna nastąpiła przy trzypunktowej przewadze podopiecznych trenera Santilliego - dodaje portal.
- To, co stało się natomiast w czwartym secie, nie ma prawa przydarzyć się drużynie, która marzy o finale mistrzostw Polski. Przyjezdni wręcz znokautowali Zaksę do 14 - czytamy w "Gazecie Wyborczej".