W pierwszym meczu finału mistrzostw Polski Jastrzębski Węgiel pokonał 3:1 Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle i objął prowadzenie w rywalizacji do dwóch wygranych. Drugie spotkanie finałowe w niedzielę w Jastrzębiu-Zdroju o 17:30.
W niedzielę we Wrocławiu zakończył turniej finałowy Pucharu Polski. W wielkim finale wystąpił Jastrzębski Węgiel.
Ten mecz został rozegrany w wypełnionej po brzegi Hali Widowiskowo-Sportowej przy ogłuszającym dopingu jastrzębskiej publiczności. Niestety, Jastrzębskiemu Węglowi nie udało się pokonać Zaksy Kędzierzyń-Koźle. Nasi przegrali 0:3 (23:25, 20:25, 19:25). MVP zawodów został Sam Deroo.
W wypełnionej po brzegi hali widowiskowo-spotowej „Jastrzębski” w piątek zmierzył się z mistrzem Polski - ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. To było widowisko, jakiego kibice mogą sobie życzyć. Nie zabrakło dramatycznych chwil i nagłych zwrotów akcji. Nasi pokazali, że potrafią zagrać na najwyższym poziomie. Pozostał tylko niedosyt związany z porażką.
W minionym tygodniu odbyła się prezentacja Jastrzębskiego Węgla. Po oficjalnej prezentacji, siatkarze zmierzyli się z Mistrzem Polski, ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 1:3.
Dwa tysiące grzywny oraz roczny zakaz wstępu na imprezy masowe - taki wyrok zapadł w sprawie dwóch agresywnych kibiców ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, którzy byli pijani podczas meczu siatkówki i zakłócali porządek publiczny.
Jastrzębski Węgiel pokonał 3:2 w sobotę Zaksę Kędzierzyn-Koźle i tym samym dostał się do finału Pucharu Polski. Finałowy mecz już w niedzielę zagramy ze Skrą Bełchatów.
Jastrzębski Węgiel pokonał na wyjeździe Zaksę Kędzierzyn-Koźle 3:2 i tym samym jako pierwsza drużyna w tym sezonie urwał punkty niepokonanej do tej pory drużynie.
W ćwierćfinałowym meczu Enea Cup Puchar Polski ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle okazała się być mocniejsza od Jastrzębski Węgiel wygrywając 3:1. Porażka spowodowała, że drużyna z Jastrzębia nie zagra już w Pucharze Polski.
Obie drużyny spotkały się w środę w meczu, który uświetnił otwarcie odnowionej hali Rafako w Raciborzu.
- W tym meczu będzie ważne wszystko. To mecz o życie. Jesteśmy już tak daleko, że nie możemy odpuścić. Musimy wyjść i dać z siebie wszystko. Nie ważne czy będziemy zmęczeni, czy nie, musimy walczyć - mówił Igor Yudin w wywiadzie dla portalu sportowefakty.pl.
Jastrzębski Węgiel chyba lubi wygrywać w tie-breakach. Dziś po raz kolejny wygrał w tie-breaku z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle i tym samym awansował do finału play-off, gdzie zagra ze Skrą Bełchatów.
- Ależ emocje w walce o wejście do finału PlusLigi! Wydawało się, że siatkarze Zaksy Kędzierzyn mają wszystko pod kontrolą i w sobotę zapewnią sobie awans, gdy wspaniałym zrywem ich rywale z Jastrzębskiego Węgla doprowadzili do wyrównania stanu rywalizacji - czytamy na stronie "Super Expressu".
W czwartym meczu Plus Ligi Jastrzębski Węgiel wygrał z ZAKSA Kędzierzyn Koźle 3:2. Obie drużyny grały wspaniale jednak to Jastrzębski Węgiel w tie-breaku przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
Jastrzębski Węgiel przegrał w trzecim meczu półfinałowym play-off z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle 2:3. Dzięki dzisiejszej wygranej ZAKSA wyszła na prowadzenie w rywalizacji półfinałowej (2:1) toczonej do trzech zwycięstw. W sobotę czwarty mecz.
- Poprawiliśmy jakość gry i podobnie będziemy musieli zagrać w Jastrzębiu, stać nas na zwycięstwo - mówił tuż po drugim meczu w wywiadzie dla Radia Opole libero ZAKSY Kędzierzyn-Koźle Marcin Mierzejewski.
Poniedziałkowe zwycięstwo Jastrzębskiego Węgla z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle to dopiero pierwszy krok w stronę finału play-off.