Wygrana Jastrzębskiego Węgla w Kędzierzynie
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla wyraźnie rozpędzają się i z meczu na mecz prezentują coraz lepszą dyspozycję. W ostatnim meczu 5. kolejki PlusLigi jastrzębianie w pojedynku z liderem okazali się lepsi zwyciężając 3:1.
Jastrzębianie nie jechali do Kędzierzyna na pożarcie, jednak trzeba przyznać, że prezentujący się jak dotąd wspaniale siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle mieli być dla Jastrzębskiego Węgla zaporą nie do przebicia. Stało się jednak inaczej.
Pierwsza odsłona meczu była bardzo zacięta, ale także niezwykle nerwowa. Siatkarze ZAKSY przez większość seta prowadzili, jednak błędy w odbiorze i zaburzona koncentracja w końcówkę tego seta sprawiły, że kędzierzynianie przegrali pierwszą część tego spotkania. Drugi set obfitował w wiele błędów po obu stronach siatki, a drużyny przez większą część seta zdobywały punkty naprzemiennie seriami. Kolejna emocjonująca końcówka tym razem padła łupem gospodarzy, którzy popełnili w niej mniej błędów niż jastrzębianie - mieli także sporo szczęścia, którego zabrakło gościom. Trzeci set nie różnił się wiele od dwóch poprzednich - na parkiecie kędzierzyńskiej areny wciąż było bardzo niespokojnie. Po drugiej przerwie technicznej Jastrzębski Węgiel odskoczył na kilka punktów i od stanu 15:19 do końca seta nie oddał już zdobytej przewagi wygrywając do 22. Czwarta i jak się okazało ostatnia partia tego spotkania nie należała od początku do siatkarzy z Jastzębia. Na prowadzeniu co chwilę zmieniali się siatkarze obu ekip, a mnóstwo chaosu po dwóch stronach siatki sprawiło, że jak w setach poprzednich końcówka była niezwykle zacięta i emocjonująca. Najlepszy w tym spotkaniu (MVP) Mitja Gasparini już przy pierwszym match-ballu wspaniałym atakiem zakończył spotkanie.
Jastrzębianie po wyjazdowym zwycięstwie awansowali na 4. miejsce w tabeli PlusLigi, natomiast nowym liderem zostali siatkarze Asseco Resovii Rzeszów.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel 1:3 (26:28, 28:26, 22:25, 23:25)
ZAKSA: Zagumny (7), Jarosz (14), Gladyr (10), Czarnowski (10), Świderski (6), Ruciak (14), Gacek (libero) oraz Witczak (5), Kaźmierczak i Urnaut (2)
Jastrzębski Węgiel: Nowik (11), Divis (17), Łomacz (4), Gawryszewski (5), Hardy (5), Gasparini (25), Rusek (libero) oraz Pawliński, Yudin (1), Polański (3) i Pająk
Super, tak trzymać. Wiecej takich meczy. A gdzie koleś który obrażał prezesa po meczu z Resovią ?