JKH przegrał pierwszy sparing z Sosnowcem
Pierwszy sparing przed nadchodzącym sezonem drużyna JKH GKS Jastrzębie rozegrała z Zagłębiem Sosnowiec. Wyjazdowy mecz zakończył się wynikiem 6:4 dla gospodarzy.
W sparingowy meczu szkoleniowiec JKH postanowił dać pograć wszystkim zawodnikom. Zmiany podzielił na dwie połowy. Przed pierwszą z nich jastrzębianie prowadzili 3:1, później drużyna z Sosnowca odrobiła punkty i ostatecznie wygrała 6:4.
- Dałem pograć wszystkim zawodnikom. Dwie piątki grały przez 30 minut, dwie kolejne do końca. Dzisiejszy sprawdzian pozwoli nam na analizę błędów. Dostrzegliśmy to nad czym musimy popracować - powiedział Jiri Reznar, trener JKH.
Zagłębie Sosnowiec - JKH GKS Jastrzębie 6:4 (1:2, 2:1, 3:1)
0:1 - Danieluk - Kral - Salamon (5.11)
0:2 - Zatko - Lipina (7.37)
1:2 - Zachariasz - Białek - Podsiadło (13.41)
1:3 - Górny (29.14)
2:3 - Luka - Bernat (32.13)
3:3 - Duszak (33.45)
4:3 - T. Kozłowski - M. Kozłowski - Duszak (48.51 w przewadze)
5:3 - Bernat - Voznik (53.36 w przewadze)
5:4 - Prochazka (57.43)
6:4 - Bernat - Voznik - Luka (59.44).
Zagłębie Sosnowiec: Elżbieciak - Stefanka, Kulik, Luka, Voznik, Bernat - Kuc, Duszak, Szewczyk, T. Kozłowski, M. Kozłowski - Działo, Cychowski, Sarnik, Golec, Dołęga - Kołodziej, Jaskólski, Białek, Zachariasz, Podsiadło.
JKH GKS Jastrzębie: Sopko (od 33:47 Zborowski) - Górny, Zatko, Danieluk, Kral, Salamon - Pastryk, Bryk, Kulas, Lipina, Zdenek - Rompkowski, Dąbkowski, Urbanowicz, Prochazka, Bordowski - Ł. Nalewajka, R. Nalewajka, Kąkol, Marzec.
Karnety będą za niedługo,cierpliwie trzeba poczekać.
Ktoś wie kiedy karnety w sprzedaży i w jakiej cenie?! :)
ale kicha
Spokojnie to tylko rozgrzewka ;)