Zryw Bzie pokonał u siebie LKS Skrbeńsko
W środę na boisku przy ul. Kościelnej odbył się mecz sparingowy między Zrywem Bzie, a LKS-em Skrbeńsko. Miejscowi piłkarze wygrali 5:2.
Mecz nie zaczął się po myśli jastrzębian. Już na początku zawodnicy Skrbeńska wyszli na prowadzenie, za sprawą samobójczego gola Kłoska. Piłkarze Bzia rozpoczęli szturm na bramkę przeciwnika. Wyrównującego gola strzelił po dośrodkowaniu Cholewa. Chwilę później drugą bramkę dołożył Trocha, ale goście odpowiedzi i strzelili wyrównującą bramkę.
W drugiej połowie zawodnicy Zrywu Bzie byli zdecydowanie lepsi. Dwie bramki zdobył Cholewa, co dało mu hat-tricka. Na kilka minut przed ostatnim gwizdkiem bramkarza Skrbeńska pokonał jeszcze Granica.
Zryw Bzie - LKS Skrbeńsko 5:2 (2:2)
0-1 Kłosek (sam.)
1-1 Cholewa
2-1 Trocha
2-2 Bilik
3-2 Cholewa
4-2 Cholewa
5-2 Granica
Panie Zbyszku i tu się pan myli mam w Bziu kilku bardzo dobrych znajomych i są to ludzie o bardzo wysokiej kulturze osobistej, religijni, pomocni i bardzo hojni, więc zanim pan coś takiego napisze następnym razem to niech się pan nad tym zastanowi 2 razy .Wiadomo każdy ma za uszami ale niech się pan nie wypowiada za wszystkich.Takie jest moje zdanie.
Popieram Jana. Nikt obywateli bzia w jastrzębiu nie lubi... Brak kultury totalny.
Polecam się zapoznać z terytorium miasta Jastrzębie-Zdrój
Jcy to Jastrzębianie,przecież to Bzioki.