Jastrzębski Węgiel wygrywa w Kędzierzynie 3:2
W sobotę 2 listopada w Kędzierzynie-Koźlu, siatkarze Jastrzębskiego Węgla zmierzyli się z drużyną ZAKSY. Zawodnicy Lorenzo Bernardiego wygrali 3:2.
Pierwsze set jastrzębianie wygrali bardzo pewnie. Na drugiej przerwie technicznej było już 10:16 dla pomarańczowych. Gospodarze nie potrafili sobie poradzić na własnej hali. Ta odsłona zakończyła się wynikiem 18:25.
Drugi set był podobny do pierwszego. Jastrzębski Węgiel już na początku wyszedł na prowadzenie, a zawodnicy z Kędzierzyna nie zdołali dogonić swoich rywali. Set zakończył się atakiem Michała Kubiaka (18:25).
W trzeciej partii siatkarze ZAKSY zaczęli powoli wychodzić na prowadzenie. Na pierwszej przerwie technicznej dwoma punktami prowadzili jastrzębianie, jednak druga przerwa techniczna padła łupem gospodarzy. Tym razem to zawodnicy Lorenzo Bernardiego musieli oddać seta kędzierzynianom.
Kolejna odsłona od początku była bardzo wyrównana. Obie drużyny walczyły punkt za punkt. Po pierwszej przerwie technicznej Jastrzębski Węgiel wysuwał się na prowadzenie, ale ZAKSA nadrobiła straty i doprowadziła do pięciopunktowej przewagi (25:20).
Tie-break lepiej rozpoczęli jastrzębianie (3:6). Po zmianie stron gospodarze zdołali zmniejszyć różnicę punktów, ale nadal na prowadzeniu był Jastrzębski Węgiel. Obaj trenerzy poprosili o przerwę. Ta okazało się zadziałać na korzyść pomarańczowych. Mecz zakończył atak Michała Łasko.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel 2:3 (18:25, 18:25, 25:17, 25:20, 9:15)
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Witczak, Kooy, Zagumny, Gladyr, Możdżonek, Ruciak, Gacek (libero) oraz Lewis, Ferens, Wiśniewski.
Jastrzębski Węgiel: Łasko, Gierczyński, Masny, Pajenk, Van de Voorde, Kubiak, Wojtaszek (libero) oraz Popiwczak, Bontje, Malinowski.