Jastrzębski Węgiel przegrał w Bełchatowie

Początek meczu był dla jastrzębian obiecujący (1:5). Po przerwie zwołanej przez trenera gospodarzy, to zawodnicy Skry wyszli na prowadzenie. Po pierwszej przerwie technicznej pomarańczowi zaczęli odrabiać straty (13:14) i przewagę utrzymali już do końce tej odsłony (18:25).

Drug set był bardziej wyrównany. Obie drużyny wymieniały się piłkami, aż do pierwszej przerwy technicznej. Wtedy to gospodarze ruszyli do ataku i objęli prowadzenie. Bełchatowianie mogli się cieszyć z jednopunktowej przewagi podczas drugiej przerwy technicznej. W końcówce seta obie drużyny walczyły do końca. Jastrzębianie mieli okazję zakończyć tę partię, ale to jednak gospodarze rozstrzygnęli ją na własną korzyść (27:25).

Początek trzeciego seta obfitował w błędy po obu stronach siatki. Mniej popełniali ich jastrzębianie, dlatego wysunęli się na nieznane prowadzenie. Jednak Skra Bełchatów dzięki atakom Wlazłego, zniwelowała przewagę Jastrzębskiego Węgla. Mecz zakończył się serwisem w aut, Mateusz Malinowskiego.

Czwarty, i jak się okazało ostatni set, lepiej zaczął się dla gospodarzy, którzy wypracowali sobie kilka punktów przewagi. Jastrzębianie odrobili kilka punktów, ale było to za mało by objąć prowadzenie. Dopiero po drugiej przerwie technicznej zawodnicy Lorenzo Bernardiego wyrównali (17:17). Bełchatowianie jednak grali konsekwentnie do końca i wygrali seta 25:21, a cały mecz 3:1.

PGE Skra Bełchatów - Jastrzębski Węgiel 3:1 (18:25, 27:25, 25:23, 25:21)

PGE Skra Bełchatów: Wlazły, Kłos, Wrona, Uriarte, Antiga, Włodarczyk, Zatorski (libero) oraz Tuia, Conte, Brdović

Jastrzębski Węgiel: Łasko, Gierczyński, Pajenk, Masny, Van de Voorde, Kubiak, Wojtaszek (libero) oraz Bontje, Popiwczak, Jarmoc, Malinowski