GKS zostaje w Fortuna 1 Lidze

Pierwsze minuty wyjazdowego meczu były bardzo wyrównane. Dopiero przed upływem drugiego kwadransa gospodarze wykorzystali dogodną sytuację pod bramką GKS-u i w 27 minucie Maciej Śliwa z Miedzi Legnica strzelił bramkę. Po tej stracie GKS zaatakował mocniej i mimo kilku obiecujących sytuacji pierwsza połowa zakończyła się bez gola dla Jastrzębia.

Korzystnie dla naszego zespołu rozpoczęła się druga połowa. Po sfaulowaniu Dawida Gojnego sędzia podyktował rzut karny, który świetnie wykorzystał Kamil Szymura – akcja zakończyła się zdobyciem bramki dla GKS-u. w 77 minucie było bardzo blisko do strzelenia samobójczego gola przez Legnicę, a tym samym, na zwycięstwo jastrzębskiej drużyny. W 82 minucie ponownie bliski bramki był Kamil Szymura. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie, a korzystne rezultaty pozostałych sprawiły, że GKS utrzymuje się w Fortuna 1 Lidze.

- Udowodniliśmy, że jeśli w defensywie jesteśmy „w kompakcie”, jeden za drugiego walczy, to możemy rywalizować z najsilniejszymi zespołami w tej lidze. Ten zespół na pewno ma duży potencjał, ale każdy z nas musi w to bardziej uwierzyć, że da radę indywidualnie pociągnąć ten zespół - powiedział Mariusz Pawełek po meczu.