Jastrzębski Węgiel zagra o Superpuchar Polski [ZAPOWIEDŹ]
W najbliższą środę w Lublinie zespół JW stanie do walki o pierwsze trofeum w tym sezonie. O godzinie 18:00 w Hali Globus zmierzy się z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle w boju o Superpuchar Polski.
– To jest pierwsze trofeum do zdobycia w sezonie. Zarówno my, jak i nasi rywale zrobimy wszystko, żeby je wygrać. Jako że przed nami mnóstwo kilometrów do Lublina, to zawsze fajnie jest pokonywać taką trasę po zwycięstwie – mówi Łukasz Wiśniewski, środkowy drużyny.
Przed rokiem mecz o Superpuchar również odbył się w lubelskiej Hali Globus, przeciwnikiem JW także była ZAKSA i wówczas zawodnicy JW wyszli z tej konfrontacji zwycięsko, sięgając po raz pierwszy w historii Klubu po to właśnie trofeum.
Zeszłoroczne starcie zakończyło się wygraną Jastrzębskiego Węgla w trzech setach, a MVP tamtego spotkania został wybrany Tomasz Fornal.
Później jednak na wszystkich polach kędzierzynianie okazali się lepsi – w lidze, Pucharze Polski oraz Lidze Mistrzów.
– Tamten sezon zostawiamy za nami. W tych starciach z ZAKSĄ nie byliśmy w super dyspozycji, zarówno w Lidze Mistrzów, jak i w finale PlusLigi. To nie była nasza siatkówka. Natomiast oddajmy ZAKSIE to, co ich. Oni w tamtym sezonie byli nie do „ruszenia”, dominowali na każdym polu. Tamten sezon należał do nich, ale mam nadzieję, że w tym roku uda nam się wrócić na tron – stwierdza Wiśniewski.
Pochodzący z Włodawy na Lubelszczyźnie Wiśniewski liczy na mocne wsparcie z trybun w Hali Globus, zarówno ze strony własnych kibiców, jak i lokalnych fanów.
– Jest to teren neutralny, więc liczymy, że lubelscy kibice również przyjdą na mecz, żeby zobaczyć dobrą siatkówkę, a my zrobimy wszystko, żeby taką siatkówkę zaprezentować. Mi osobiście fajnie jest tu przyjeżdżać w rodzinne strony, więc zawsze z wielką frajdą wchodzę na tę halę – kończy Wiśniewski.
Początek środowego meczu o AL-KO Superpuchar Polski o godzinie 18:00.
Biuro Prasowe Jastrzębskiego Węgla