Już od dłuższego czasu Twoi dłużnicy zalegają z płatnościami? Pogarszająca się sytuacja finansowa spędza Ci sen z powiek? Wydaje Ci się, że znalazłeś się w punkcie bez wyjścia? To znak, że czas podjąć odpowiednie działania windykacyjne! Na szczęście nie musisz tego robić sam! W niniejszym wpisie przedstawimy Ci, dlaczego chcąc...
Materiał zewnętrzny
Ponad 5 mln złotych mają do spłacenia względem miasta mieszkańcy lokali socjalnych i komunalnych. Jest to kwota główna oraz należne odsetki z tytułu niepłacenia czynszu.
Zaległości czynszowe, jakie mają lokatorzy korzystający z zasobów Miejskiego Zarządu Nieruchomości nie są małe. Co jednak wtedy, kiedy dłużnicy zmarli lub ukrywają się przed wierzycielem?
W życiu nie zawsze wszystko idzie po naszej myśli. Wiedza o tym, że należy podjąć aktywne działania, by ocalić świadczenia z 500+ przed przejęciem przez komornika nie jest powszechna. Zapraszamy do lektury.
Obecnie kondycja finansowa Jastrzębskiej Spółki Węglowej jest dobra. Władze firmy myślą nie tylko o inwestowaniu, ale również spłacaniu wcześniej zaciągniętych zobowiązań.
Nie jest żadną nowością, że niemała część lokatorów mieszkań komunalnych i socjalnych uchyla się od płacenia czynszu. Nierzadko jest tak, że swoje długi biorą ze sobą do grobu. Ich zaległości wobec miasta można liczyć w milionach złotych.
Program Realizacji Świadczeń Wzajemnych przynosi skutki. Dzięki programowi dłużnicy mogą odpracować czynsz wobec miasta, w zamian za prace porządkowe. Z programu skorzystało już 38 osób.
Osoby, które mają długi obejmujące czynsz mieszkania mogą je odpracować. Miasto od końca 2015 roku umożliwia lokatorom ich odpracowanie. Początkowo zainteresowanie było bardzo małe, ale teraz z programu korzysta już kilkadziesiąt osób.
Od października 2015 roku dłużnicy lokalów należących do miasta mogą odpracowywać długi. Na blisko 500 dłużników pracę podjęło zaledwie 8 osób. Miasto liczy, że gdy zacznie się wiosna, chętnych zgłosi się więcej.
Już kilka lat temu pojawił się pomysł, aby osobom zadłużonym i zagrożonym eksmisją dać szansę odpracowania zaległości. Nie cieszył się on jednak dużym zainteresowaniem wśród dłużników.
Z danych wydziału zdrowia Urzędu Marszałkowskiego wynika, że Szpital Specjalistyczny w Jastrzębiu-Zdroju jest zadłużony na ponad 46 milionów złotych. Inne szpitale w województwie radzą sobie jeszcze gorzej.
- Żaden duży specjalistyczny szpital wojewódzki nie zdołał w tym roku uniknąć strat - informuje portal Gazeta.pl powołując się na dane zebrane przez urząd marszałkowski.
- Jastrzębie-Zdrój i Żory wkrótce mogą popaść w zadłużenie - informuje dziś "Dziennik Zachodni". Tymczasem włodarze Rybnika już obawiają się, czy będą pieniądze na inwestycje.