Jastrzębscy stróże prawa interweniowali wobec rodziców, którzy znajdując się pod wpływem alkoholu, zajmowali się 13-miesięcznym synem. 31-letni mężczyzna miał w organizmie prawie promil alkoholu, a 27-letnia kobieta ponad dwa promile. Chłopiec trafił pod opiekę babci.
Płaczące dziecko, zaniepokoiło sąsiadkę. Drzwi do mieszkania były otwarte, a obok stał zapłakany, wystraszony chłopiec w wieku 3 lat. Jastrzębianka powiadomiła dyżurnego policji. Patrol rozpoczął poszukiwania rodziców. Matka znalazła się po kilku minutach.
Sukcesem zakończyły się poszukiwania 10-latka z Jastrzębia-Zdroju. Zaginięcie zgłosiła matka chłopca, gdy ten nie wrócił od taty.
W niedzielę policjanci zobaczyli, że na parapecie jednego z mieszkań siedzi kilkuletnia dziewczynka. Kiedy funkcjonariusze weszli do mieszkania okazało się, że jej opiekunowie spali.
Policjanci interweniowali w związku ze zgłoszeniem dotyczącym kilkuletniej dziewczynki siedzącej na zewnętrznym parapecie okna. Kiedy funkcjonariusze weszli do mieszkania, okazało się, że jej opiekunowie spali.
Jastrzębscy mundurowi interweniowali wobec ojca oraz fałszywej matki i wujka, którzy znajdując się pod znacznym wpływem alkoholu, sprawowali opiekę nad 6 i 7-letnimi chłopcami. Wszyscy mieli ponad po 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Pojawienie się dziecka na świecie jest zawsze dużym przeżyciem dla rodziców. Wychodząc naprzeciw ich obawom jastrzębski szpital przygotował warsztaty „Bezpieczny Maluch” - Pomagamy przyszłym rodzicom stawić czoła nowym wyzwaniom
W sobotę, około godziny 18:00 do Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju dotarła informacja, że dziecko w wieki 2-3 lat błąka się wieczorem w okolicy ulicy Malinowej.
Jastrzębscy policjanci interweniowali wobec matki, która znajdując się pod wpływem alkoholu, zajmowała się trójką dzieci. Najmłodsze z nich miało niespełna 3 lata. Mundurowych wezwali mieszkańcy miasta, których zaniepokoił chłopiec spacerujący sam po ulicy.
Pod koniec ubiegłego tygodnia informowaliśmy o mężczyźnie, który uderzył kobietę w ciąży i dziecko. Decyzją sądu trafił do aresztu na trzy miesiące.
Rodzice dzieci, u których nastąpiło nagłe narażenie utraty życia lub zdrowia, są zdezorientowani, często nie wiedzą, gdzie szukać pomocy. Ostatnio jeden z mieszkańców zwrócił się do policjantów, ponieważ odmówiono mu przyjazdu karetki do dziecka.
W czwartek w godzinach wieczornych wystraszona matka powiadomiła mundurowych, że nagle zaginął jej 3-letni syn.
Jastrzębscy policjanci przeprowadzili pilotaż auta, w którym przewożono 5-miesięczne dziecko, wymagające natychmiastowej pomocy medycznej. Dzięki temu ojciec, który przewoził maluszka, szybko i bezpiecznie dojechał z Jastrzębia-Zdroju do szpitala w Rybniku.
W ręce jastrzębskich policjantów wpadły dwie nieletnie, które dosyć szybko zaczęły szlifować złodziejski fach. 8 i 10-latka zostały ujęte przez ochronę sklepu ze skradzionymi kosmetykami. Losy młodych mieszkanek Jastrzębia zależą teraz od decyzji sądu rodzinnego.
Jastrzębscy stróże prawa zatrzymali matkęi, która znajdując się pod wpływem alkoholu, zajmowała się 6-letnią córką. Zareagowała mieszkanka Jastrzębia, która widząc stan kobiety, wezwała policję.
Jastrzębscy policjanci interweniowali wobec matki, która znajdując się pod wpływem alkoholu, zajmowała się 7-letnią córką. 33-latka miała w organizmie prawie trzy promile alkoholu.
Jastrzębscy policjanci interweniowali wobec matki, która znajdując się pod wpływem alkoholu, zajmowała się 7-letnią córką. 33-latka miała w organizmie prawie trzy promile alkoholu. Jeżeli okaże się, że swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem kobieta naraziła dziecko na bezpośrednie zagrożenie dla życia bądź zdrowia, grozić jej...