Policjanci pilotowali samochód z chorym dzieckiem do szpitala w Rybniku
Jastrzębscy policjanci przeprowadzili pilotaż auta, w którym przewożono 5-miesięczne dziecko, wymagające natychmiastowej pomocy medycznej. Dzięki temu ojciec, który przewoził maluszka, szybko i bezpiecznie dojechał z Jastrzębia-Zdroju do szpitala w Rybniku.
W poniedziałek, około godziny 17.30, aspirant sztabowy Dariusz Adynkiewicz-Piragas - dyżurny jastrzębskiej komendy policji, odebrał telefon od zdenerwowanego mężczyzny, który poprosił o pomoc. Mieszkaniec Jastrzębia poinformował mundurowego, że jego 5-miesięczne dziecko, które jest po transfuzji krwi, ma prawdopodobnie problemy z oddychaniem. Dyżurny natychmiast podjął decyzję o pilotowaniu samochodu rodziców z dzieckiem przez policyjne radiowozy, aby jak najszybciej noworodek trafił pod opiekę lekarzy. Policjanci wraz z pilotowanym samochodem bez żadnych przeszkód dotarli szybko do szpitala. Zdenerwowany ojciec podziękował policjantom za zaangażowanie i pomoc w tej trudnej sytuacji.
(acz)
Cieszy postawa Policji, tylko jeszcze powinni przypilnować żeby dziecko nie czekało 5 godzin na zbadanie przez lekarza, a to tam się niestety zdarza...
5 miesieczny noworodek? A może niemowlak?