Okazuje się, że przejście dla pieszych jest niebezpieczne. Kierowcy nie zawsze zachowują się na nim zgodnie z przepisami, a przechodnie również narażają własne bezpieczeństwo. Policja z jednakową surowością każe obie strony.
80-letni mieszkaniec Jastrzębia jadący na rowerze został potracony przez samochód, którego kierowca nie zachował należytej ostrożności. Poszkodowany trafił do szpitala.
Do pracy w piekarni przyszedł pijany. Właściciel firmy zgłosił ten fakt na policję. Teraz oprócz utraty pracy mężczyźnie za popełnione wykroczenie grozi areszt lub grzywna.
Skakali po zaparkowanych przed blokiem samochodach. Mieszkańcy zaalarmowali policję, która szybko ujęła chuliganów. Zatrzymanym grozi 5 lat więzienia. Straty oszacowano wstępnie na kilkaset złotych.
Kierująca samochodem kobieta nie ustąpiła pierwszeństwa i doprowadziła do zderzenia samochodów. Jeden z kierowców został ranny i trafił do szpitala. Sprawczyni wypadku straciła prawo jazdy.
Mundurowi z jastrzębskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej 26-latka, który ruszył w drogę bez uprawnień oraz wbrew sądowemu zakazowi prowadzenia pojazdów. O dalszym losie mężczyzny decydować będzie sąd.
Rowerzyści pojawili się na ulicach. Nie mogą jednak liczyć na pobłażliwość policjantów i jeździć pod wpływem alkoholu. Pierwsi amatorzy jazdy po kielichu już zaliczyli mandaty karne.
Szef jastrzębskiej policji pojawił się na urodzinach posła PiS Grzegorza Matusiaka i jego brata bliźniaka - Andrzeja. Wywołało to różne, także krytyczne komentarze. Komendant twierdzi, że nic się nie stało, bo na imprezie urodzinowej był, jako osoba prywatna i ma prawo spotykać się z ludźmi.
Chciał ukraść flaszkę wódki i próbował uciec z nią ze sklepu. Na swojej drodze spotkał policjanta po służbie, który zatrzymał złodzieja. Za kradzież rozbójniczą grozi mu 10 lat więzienia.
Pijani rodzice zajmowali się swoim czteromiesięcznym dzieckiem. Matka miała w organizmie ponad 2 promile alkoholu, a ojciec – prawie 4. Teraz grozi im pięć lata więzienia.
Chciał ukraść towar ze sklepu. Kiedy wychodził z marketu zaatakował ochroniarza. W zatrzymaniu złodzieja pomogli klienci. Mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Pomysłowość nastolatków, którzy się nudzą może zaskakiwać. 16-letnia mieszkanka Jastrzębia zadzwoniła na Komendę Miejską Policji z informacją, że została porwana, po czym się wyłączyła. Okazało się, że był to żart z jej strony.
Kierowcy jeżdżą z nadmierną szybkością. Podczas akcji „Prędkość” przeprowadzonej przez Komendę Miejską Policji w Jastrzębiu-Zdroju mundurowi nie byli pobłażliwi i za to wykroczenie karali mandatami.
Trójka młodych mężczyzn pobiło 51-latka w barze na osiedlu Barbary. Jak się okazało poszkodowany był poszukiwany listem gończym i po udzieleniu pomocy lekarskiej został przekazany do zakładu karnego. Sprawców pobicia zatrzymano. Grozi im kara do 3 lat więzienia.
Policjanci jastrzębskiej drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę, który poruszał się ulicami miasta z nadmierną prędkością. Drogowym piratem okazał się 24-letni mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju, który przekroczył dozwoloną prędkość o 56 km/h
Jastrzębscy wywiadowcy zatrzymali z narkotykami 32-latka. Kilka gramów metamfetaminy policjanci znaleźli w kieszeni jego kurtki. Po przeszukaniu mieszkania jastrzębianina okazało się, że narkotyków jest znacznie więcej.
Sąsiadka słysząc dochodzące z mieszkania krzyki wezwała policję. Podejrzewała, że w rodzinie dochodzi do przemocy. Była bardzo zaniepokojona, tym bardziej, że za ścianą znajdowało się małe dziecko.