16-letnia dziewczyna została porwana? To tylko żart
Pomysłowość nastolatków, którzy się nudzą może zaskakiwać. 16-letnia mieszkanka Jastrzębia zadzwoniła na Komendę Miejską Policji z informacją, że została porwana, po czym się wyłączyła. Okazało się, że był to żart z jej strony.
Kiedy tylko młoda rozmówczyni zakończyła połączenie z oficerem dyżurnym, policjanci od razu przystąpili do działania. Namierzyli właściciela telefonu i błyskawicznie zjawili się w jednym z mieszkań na ulicy Kurpiowskiej.
- Wtedy też wyszło na jaw, że żadna z przebywających tam osób nie oczekuje na pomoc. Rzekomo porwaną okazała się 16-latka, która wymyśliła całą historię dla żartu. Młoda jastrzębianka stanie wkrótce przed sądem rodzinnym, który podejmie decyzję w jej sprawie - informuje Komenda Miejska Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Prace na rzecz miasta bardzo dokładnie rozliczane to najlepsze lekarstwo leczące głupotę małolatów i troszkę starszych
Miasto się rozwija i pomysłów nie brakuje
Zgadzam się z Gallem. Dlaczego takie durne wybryki nie skutkują karą adekwatną dla takich głupków. Po co wciągać w to sądy, rodziców itp.. Nocni \"koszykarze\", autorzy fałszywych telefonów itp. powinni mieć piętno w postaci kamizelki z napisem \"jestem idiotą\" i zapylać w porządkowaniu miasta.
Obciążyć finansowo 16latke? Dlaczego jej rodzice mają płacić za jej żarciki? Prace społeczne były by lepszym wyjściem
Za tak żałosny żart obciążyć finansowo i basta
Dzisiejsze nastolatki to zjeby genetyczne ... nie to co ludzie z lat 80tych ...
Głupota nie zna granic !!!