Kolizja przy rondzie im. Władysława Sikorskiego skutecznie utrudniła dzisiejszego poranka przejazd ulicą, mieszkańców udających się do pracy. Na ulicy Cieszyńskiej wprowadzono ruch wahadłowy.  

Na jastrzębskich drogach kolizji i wypadków ciąg dalszy. Kierowcy nie zachowują należytej ostrożności, co kończy się dla nich nie najlepiej. Tak było w przypadku samochodów poruszających się ul. Północną oraz ul. Pszczyńską.

Także piątek jest obfity w kolizje na jastrzębskich drogach. Jedną z poważniejszych była ta z uczestnictwem tira.  Na szczęście nikomu nic się nie stało. 

Nieco gorsze warunki pogodowe były jedną z przyczyn kilku kolizji na jastrzębskich drogach. Na szczęście nie doszło do poważnych wypadków i uczestnikom zdarzeń nic się nie stało. 

W środę około godziny 13:00 na skrzyżowaniu ul. Warszawskiej, Poznańskiej, Porozumienia Jastrzębskiego miało miejsce zderzenie samochodów. Na miejscu natychmiast pojawiły się służby mundurowe. 

Kierował samochodem mając w organizmie ponad 4 promile alkoholu. Nie tylko wsiadł za kierownicę będąc pijanym, ale też doprowadził do kolizji. Teraz grożą mu nawet dwa lata więzienia. 

Dwa samochody zderzył się w czwartek na ulicy Wrocławskiej. Dziecko, które znajdowało się w jednym z nich trafiło do szpitala. Sprawca wypadku stracił prawo jazdy. 

Brak należytej uwagi na drodze zakończył się wypadkiem, w którym ucierpiała 74-letnia kobieta. Poszkodowanej udzielono pierwszej pomocy i przewieziono do szpitala.

Kolejny wypadek poniedziałkowego ranka. Na alei Józefa Piłsudskiego doszło do zderzenia dwóch samochodów. Jednemu z kierowców została udzielona pomoc medyczna. 

Uwaga kierowcy! Dzisiaj rano są trudne warunki drogowe. Jezdnie są śliskie, co sprzyja wypadkom. Zachowajcie szczególną ostrożność. W poniedziałkowy poranek doszło do serii kolizji, a nawet wypadków w mieście. 

Na ulicy Cieszyńskiej, a dokładnie skrzyżowaniu z ulicą Wyzwolenia doszło do groźnego wypadku. Zderzyły się dwa samochody osobowe. Jeden z kierowców został ranny, przewieziono go do szpitala. 

W czwartek, 17 listopada na skrzyżowaniu ulic Warszawskiej i Wrocławskiej doszło kolizji. Jedna z kierujących pojazdem nie ustąpiła pierwszeństwa i doszło do zderzenia. Nikomu nic się nie stało. 

W miniony poniedziałek na parkingu przed jednym z marketów został uszkodzony samochód. Sprawca zdarzenia, 69-letni kierowca, uciekł z miejsca. Jak się później okazało miał w organizmie prawie dwa promile alkoholu. Teraz grożą mu dwa lata więzienia. 

Kolejne zdarzenie drogowe z udziałem "eLki" miało miejsce w środę, 9 listopada. Policja wezwana na miejsce wyjaśniała okoliczności zdarzenia. 

W czwartek na ulicy 11 Listopada doszło do wypadku - samochód osobowy zderzył się z autobusem komunikacji miejskiej. W wyniku zderzenie nikt nie doznał poważniejszych obrażeń.

Do nietypowej kolizji doszło w czwartek na al. Jana Pawła II. Samochód ciężarowy stoczył się z górki i uderzył w budynek Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Kierowcy nie było w samochodzie.

15 czerwca na ulicy Podhalańskiej, 36-latka doprowadziła do kolizji po tym jak przejechała przez sygnalizację świetlną na czerwonym świetle. Kobieta otrzymała również najwyższy, 500-złotowy mandat.