W niedzielę po godzinie 22:00 na alei Piłsudskiego doszło do kolizji. Samochód wjechał uderzył w znak drogowy. Wylegitymowany 22-latek nie przyznał się do prowadzenia pojazdu.
28 września doszło do wypadku na ulicy Pieszej. Kierowca wjechał do rowu, po czym uciekł z miejsca zdarzenia. Szybko trafił w ręce policjantów. Okazało się, że był pijany.
23 września na ulicy 11 listopada doszło do kolizji. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia, bo jak się okazało był pijany, a dodatkowo nie miał uprawień do kierowania pojazdem.
W poniedziałek po południu na osiedlu Tysiąclecia doszło do nietypowej kolizji, której sprawcą był pies. Czworonóg wpadł pod jadący motorower.
Dzięki reakcji mieszkanki Jastrzębie w ręce policji wpadł pijany mężczyzna, który jadąc swoim samochodem uderzył w inny pojazd i uciekł z miejsca zdarzenia.
W minioną niedzielę na skrzyżowaniu ulic Cieszyńskiej i Małopolskiej doszło do kolizji samochodów. Okazało się, że sprawca miał zakaz sądowy prowadzenia wszelkich pojazdów. Teraz grozi mu 3-letni pobyt w więzieniu.
4 lutego na skrzyżowaniu ulicy Rybnickiej z Dubielec doszło do zderzenia samochodów. Nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Wszyscy kierowcy byli trzeźwi.
W środę, 25 grudnia, mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju uderzył w latarnię na skrzyżowaniu ulic Pomorskiej i Mazowieckiej. Okazało się, że miał w organizmie 2 promile alkoholu.
We wtorek 10 grudnia doszło do kolizji trzech samochodów. Mimo, że wypadek mógł wyglądać groźnie, nikt nie został poważnie ranny.
W niedzielę, w ręce policjantów trafił 39-latek, który mając 4 promile alkoholu w organizmie spowodował wypadek i uciekł z miejsca zdarzenia. Okazało się również, że nie posiada prawa jazdy.
Na ulicy Arki Bożka doszło do kolizji pojazdów. Sprawca uciekł z miejsca wypadku, ale okazało się, że numery rejestracyjnego jego auta odbiły się na zderzaku uderzonego samochodu.
1 listopada, 48-latek spowodował kolizję w okolicy cmentarza komunalnego. Po przebadaniu go alkomatem okazało się, że jastrzębianina ma aż 4 promile.
W piątek, 25 października, pijany 36-latek spowodował kolizje, po czym oddalił się z miejsca wypadku. Okazało się, że w czasie ucieczki zamienił się kierownicą z pasażerem, który był również pijany.
W niedzielę na skrzyżowaniu ulicy Cieszyńskiej i Kępa doszło do zderzenia dwóch samochodów. W jego wyniku jedna osoba przewieziona została do szpitala.
We wtorek na alei Piłsudskiego doszło do zderzenia trzech pojazdów. Powodem wypadku była nieostrożna jazda 69-letniego kierowcy.
W środę na ulicy Warszawskiej doszło do kolizji drogowej z udziałem autobusu komunikacji miejskiej. Nikomu nic się nie stało.
17 lipca na terenie Ruptawy doszło do zderzenia samochodów. Z powodu nieustąpienia pierwszeństwa przejazdu wypadkowi uległy trzy samochody. 2-letnie dziecko trafiło do szpitala.