Dzięki zgłoszeniu sąsiadów policjanci uratowali kobietę wraz z dzieckiem. Mundurowi wyważyli drzwi i weszli do mieszkania, gdzie znajdowała się rodzina i oprawca. Agresywny partner został zatrzymany.
We wtorek późnym popołudniem oficer dyżurny jastrzębskiej komendy odebrał telefoniczne zgłoszenie od mieszkanki Jastrzębia-Zdroju. Kobieta prosiła o interwencję policji, gdyż jak zaznaczyła, jej siostra, która leczy się psychiatrycznie, jest pijana i bije matkę.
4 lutego w południe policjanci jastrzębskiej prewencji zatrzymali 55-letniego mieszkańca Wodzisławia Śląskiego, który dokonał kradzieży alkoholu w jednym ze sklepów.
Dwóch pijanych mężczyzn w centrum Jastrzębia uszkodziło 8 pojazdów. Wyrywali lusterka samochodowe w napotkanych pojazdach oraz kopali w ich karoserie.
Na przykładzie mieszkańca Jastrzębia-Zdroju można zaryzykować stwierdzenie, że pomimo policyjnych apeli, nadal nie wszyscy wiedzą, do czego służy telefon alarmowy.
W nietypowy sposób postanowił spędzić czas nieletni, który ukradł dwie butelki wódki w jednym z jastrzębskich marketów. Tłumaczył się, iż kazał mu to zrobić jego kolega. Teraz 13-latkowi grozi sąd dla nieletnich.
Mundurowi, z wydziału ruchu drogowego zatrzymali dwóch sprawców, gdy ci usiłowali dostać się do sklepu poprzez rozbicie szyby w drzwiach wejściowych. Zatrzymani na gorącym uczynku mężczyźni usłyszeli zarzut usiłowania włamania i trafili do policyjnego aresztu.
Nawet 5 lat więzienia grozi matce, która opiekowała się w Jastrzębiu-Zdroju swoimi dwoma córkami, będąc pod wpływem alkoholu. Kobieta miała prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Po przeprowadzonym rozpoznaniu, policjanci z Jastrzębia byli prawie pewni, że 24-latek handluje narkotykami. Przy pierwszej okazji przeszukali mężczyznę i znaleźli przy nim 23,7 grama suszu z konopii. To nie wszystko, bo później przeszukali jeszcze mieszkanie jego partnerki, a tam kolejne 178,7 g narkotyków.
Tymczasowy areszt zastosował sąd wobec 24-latka, zatrzymanego za posiadanie narkotyków. Podczas przeszukania mieszkania partnerki, policjanci zabezpieczyli znaczną ilość nielegalnych substancji. Teraz grozi mu nawet 10 lat więzienia.
W ręce policjantów z Jastrzębia-Zdroju wpadła kobieta, która dokonywała kradzieży wózków dziecięcych na terenie miasta. Teraz mundurowi szukają właścicieli odzyskanego mienia.
W jednym z mieszkań przy Wielkopolskiej doszło do awantury domowej. Mężczyzna miał pobić swoją partnerkę. Na miejsce pojechali policjanci, którzy znaleźli w mieszkaniu coś jeszcze, oprócz domowej agresji.
Mundurowi z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju nie tylko czuwali nad bezpieczeństwem uczestników 28. finału WOŚP w Jastrzębiu, ale również brali czynny udział w wydarzeniu. Mieszkańcy mogli zobaczyć, jak wygląda od wewnątrz policyjny radiowóz, a dla dzieci przygotowano zabawy i gadżety. ZOBACZ ZDJĘCIA!
Aż pięć osób z narkotykami zatrzymali jastrzębscy policjanci w minionym tygodniu. To pięciu mężczyzn z Jastrzębia-Zdroju oraz kobieta z powiatu wodzisławskiego.
46-latek z Jastrzębia-Zdroju trafił do aresztu tymczasowego na miesiąc po tym, jak groził swojej żonie nożem, a dzień wcześniej został zatrzymany do wytrzeźwienia po awanturze domowej.
Kolejny raz mundurowi z Jastrzębia-Zdroju interweniowali po telefonie, który okazał się bezpodstawny. - Każde celowe wprowadzenie policjantów w błąd i każda chęć wywołania niepotrzebnej czynności fałszywym alarmem może skończyć się w sądzie - ostrzega Halina Semik, oficer prasowa KMP Jastrzębie-Zdrój.
Policjanci z Jastrzębia-Zdroju złapali mężczyznę, który ukradł sprzęt elektroniczny w jednej z galerii handlowych. 28-latek ukradł konsolę do gier o wartości ponad tysiąca złotych.