Oszuści nieustannie działają, a ich metody ciągle się zmieniają. Pytamy Beatę Kopczyńską, regionalną rzecznik prasową ZUS w województwie śląskim o bezpieczeństwo w ujęciu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Do jastrzębskiej komendy zgłosił się mężczyzna, który zgłosił włamanie na swoje konto na jednym z portali społecznościowych.
W środę późnym wieczorem do Centrum Powiadamiania Ratunkowego zadzwoniła kobieta z prośbą o pomoc, ponieważ ktoś ją okrada.
28-letni Jastrzębianin wpadł na pomysł, jak można zdobyć całkiem nowego drona, podsuwając w sklepie do reklamacji zepsute i sfatygowane urządzenie.
Posługiwał się dokumentami innego mężczyzny, chcąc dokonać oszustwa na jego konto. Zamiar przestępczy nie powiódł się i trafił on w ręce mundurowych, a następnie do aresztu. Grozi mu 8 lat więzienia.
To już kolejny raz, kiedy pracownicy wypożyczalni samochodów i sprzętu technicznego wypożyczalnia24.net nie dali się okraść. Dzięki ich spostrzegawczości udało się zatrzymać kolejnego oszusta.
Na wniosek policjantów i prokuratora, Sąd Rejonowy w Jastrzębiu-Zdroju tymczasowo aresztował 33-latka podejrzanego o oszustwa i posługiwanie się podrobionymi dokumentami. Jak ustalili śledczy, oszust usiłował wynająć w jednej z jastrzębskich wypożyczalni sprzęt budowlany o wartości około 140 tys. złotych.
Mężczyzna, który przyszedł do wypożyczalni samochodów, znajdującej się przy ul. 11 Listopada, posługując się fałszywymi dokumentami chciał wyłudzić drogi sprzęt. Trafił w ręce Policji.
Oszust zapukał do drzwi 80-letniego staruszka mówiąc mu, że ma dla niego pieniądze, pochodzące z nadwyżki podatku od emerytury. Szczęśliwy lokator wpuścił mężczyznę do domu i… został okradziony.
Oszukiwał w sklepie zamieniając ceny towarów. Jego łupem padły rośliny doniczkowe w jednym z marketów. Mężczynie grozi teraz do 8 lat więzienia, ponieważ dopuścił się oszustwa.
Podczas korzystania z wagi samoobsługowej w sklepie podnosił woreczki z towarem, aby zmniejszyć ich wagę i mniej zapłacić za zakupy. Nie uszło to uwadze ochrony sklepu, która zatrzymała klienta i wezwała policję.
Pewien 40-latek rozebrał 40-tonowy wiadukt i sprzedał złom za 40 tysięcy złotych. Okazało się, że cała akcja jest nielegalna, a dokumenty na rozbiórkę wiaduktu fałszowane.
Współpraca katowickich i jastrzębskich policjantów zakończyła się schwytaniem mężczyzny, który wyłudził z banków prawie 100 000 zł. Grozi mu 5 lat więzienia.
Wpadł oszust podszywający się pod Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, który wysyłał do rolników listy z prośbą o wpłacanie pieniędzy na rzekome konto agencji.
Niedawno informowaliśmy o oszuście, który grasuje w Jastrzębiu i namawia do zakupu biuletynu rzekomo wydanego przez jastrzębski magistrat. Okazuje się, że teraz oszut próbuje naciągnąć mieszkańców Wodzisławia i Raciborza.
Jastrzębski Urząd Miasta ostrzega mieszkańców: w Jastrzębiu-Zdroju pojawił się oszust podający się za pracownika firmy kurierskiej. Naciąga ludzi na płatny biuletyn miasta.
- Po raz kolejny apelujemy o ostrożność. Oszuści podający się za krewnych znowu dali o sobie znać - ostrzega jastrzębska policja.