11 lutego po godzinie 1:00 w nocy doszło do pożaru na klatce schodowej w jednym z bloków. Straty wyniosły 23 tysiące złotych. Prawdopodobnie było to podpalenie.
3 lutego w jednym z mieszkań przy ulicy Turystycznej doszło do pożaru. Nikomu nic się nie stało, ale straty oszacowano aż na 80 tysięcy złotych.
W weekend strażacy interweniowali na ulicy Biadoszek, gdzie w domu jednorodzinnym doszło do pożaru i mocnego zadymienia. W związku z tym trzy osoby trafiły do szpitala na obserwację.
We wtorek, 28 stycznia paliło się mieszkanie w jednym z bloków przy ulicy Kusocińskiego. W trakcie pożaru lokatorów nie było w domu.
W sylwestrową noc doszło do pożaru balkonu w bloku przy ulicy Beskidzkiej. Ogień pojawił się prawdopodobnie za sprawą fajerwerków.
27 grudnia przy Alei Jana Pawła II zapalił się samochodów osobowy. Interweniowała straż pożarna, która straty oszacowała na 5 tysięcy złotych.
W niedzielę doszło do pożaru w jednym z mieszkań na ulicy Gagarina. Spłonęło wyposażenie mieszkania. Nikomu nic poważnego się nie stało.
W miniony weekend strażacy mieli pełne ręce roboty. Oprócz usuwania szkód pozostałych po silnych wiatrach, interweniowali m.in. przy pożarze piwnicy na ulicy Świerczewskiego.
3 grudnia w jednym z domów na terenie Jastrzębia-Zdroju doszło do pożaru. W jego wyniku zginał 74-letni mężczyzna.
30 listopada doszło do pożaru altanki znajdującej się przy ulicy Wrocławskiej. To nie pierwszy raz kiedy strażacy musieli interweniować w tym miejscu.
Na Bożej Górze płonęła piwnica domu jednorodzinnego. W wyniku pożaru trzy osoby trafiły do szpitala. Przyczyna wybuchu ognia nie jest jeszcze znana.
W weekend na ulicy Korfantego spłonął samochód. Wezwana na miejsce straż pożarna znalazła na miejscu ciało mężczyzny. Sprawą zajęła się policja.
W poniedziałek popołudniu jastrzębska Straż Pożarna otrzymała wezwanie do pożaru w bloku na ulicy Turystycznej. Na miejsce wysłano 4 wozy strażackie.
W środę na terenie jednego z banków w Jastrzębiu-Zdroju pojawił się ogień. Ugasili go pracownicy placówki.
Jastrzębska Spółka Węglowa chce odrobić straty, które poniosła w wyniku pożar w kopalni Pniówek. JSW straciła około 50 tys. ton węgla koksowego. Ubytek chce nadrobić dzięki zwiększonemu wydobyciu w innych miejscach.
W poniedziałek na terenie jednej z kopalni Jastrzębskiej Spółki Węglowej doszło do wybuchu pożaru. W jego wyniku nikt nie został ranny.
Jastrzębscy strażacy interweniowali w weekend na ulicy Wrocławskiej i Turystycznej. Ich pomoc była także potrzebna w szpitalu, gdzie pomagali wydostać się z ogrodzenia sarnie.