We wtorek jastrzębscy strażacy zostali wezwani do pożaru altany znajdującej się na terenie ogródków działkowych przy ulicy Podhalańskiej. W akcji brało udział 11 strażaków.
17 czerwca tuż przed północą strażacy z Jastrzębia-Zdroju jechali gasić pożar na terenie działkowym.
W dniu 4 maja 2021 roku strażacy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Jastrzębiu-Zdroju trenowali swoje rzemiosło w zakresie pożarów wewnętrznych. Ćwiczenia polegały na doskonaleniu technik podawania prądów wody na pożar oraz poruszania się w rocie w czasie warunków pożarowych.
Policjanci z jastrzębskiej drogówki zatrzymali 32-latka poszukiwanego przez wymiar sprawiedliwości.
Wiosną rośnie zagrożenie pożarowe związane z wypalaniem traw – zwraca uwagę Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR). Agencja przypomina, że za uporczywe wypalanie rolnik może w całości stracić dopłaty na dany rok.
Jastrzębscy wywiadowcy zauważyli pożar w budynku elektrociepłowni. Reakcja policjantów była natychmiastowa. Dotarli do pracownika ochrony i wspólnie z nim przeprowadzili ewakuację pracowników oraz wezwali straż pożarną. W wyniku pożaru nikomu nic się nie stało.
W środę strażacy zostali wezwani na ul. Krakowską, gdzie miało dojść do pożaru kontenera na śmieci.
W nocy z czwartku na piątek mieszkańcy jednego z bloków przy ulicy wielkopolskiej wezwali straż pożarną. Ich niepokój budził zapach spalenizny.
W poniedziałek doszło do tragicznego zdarzenia na terenie ogródków działkowych nieopodal ulicy Okrzei. Pożaru altanki nie przeżyła kobieta.
W środę, 25 listopada w godzinach porannych strażacy zostali wezwani do gaszenia pożaru samochodu osobowego.
W piątek wieczorem, 20 listopada strażacy zostali wezwani na ulicę Piłsudskiego w Jastrzębiu-Zdroju. Przyczyną interwencji był palący się przy ławce śmietnik. Interwencja trwała kilkanaście minut. Nikomu nic się nie stało.
W sobotni poranek jastrzębscy strażacy zostali wezwani na ulicę Śląską. Przyczyną był pożar wywołany pozostawieniem potrawy na kuchence gazowej.
Nocą, z 19 na 20 listopada jastrzębscy strażacy gasili kuchenny pożar.
Pasażerowie autobusu komunikacji miejskiej jadąc w środę, przeżyli jego pożar. Na szczęście wszystkich udało się w porę ewakuować i nikomu nic się nie stało.
Jeśli jadąc kiedyś samochodem zobaczyłeś dym wydobywający się spod maski, albo siedząc w domu poczułeś swąd dymu i dopiero po chwili uświadomiłeś sobie, że dobywa się on z kuchni, to z pewnością doznałeś emocji nie do pozazdroszczenia.
Jastrzębscy strażacy zostali wezwani do pożaru autobusu komunikacji miejskiej. Na szczęście pasażerowie zdołali się ewakuować na czas.
Pożar to jeden z najgorszych scenariuszy, jaki może się wydarzyć – walka z żywiołem jest nieprzewidywalna. Bezpośrednie zagrożenie życia i zdrowia, utrata całego mienia w kilka chwil – znamy takie historie. Co robić, gdy w naszym domu lub mieszkaniu wybuchnie pożar? W jaki sposób zadbać o swoje bezpieczeństwo? W przypadku pożarów...
Tekst sponsorowany