Pożar autobusu miejskiego. Zły stan techniczny
Jastrzębscy strażacy zostali wezwani do pożaru autobusu komunikacji miejskiej. Na szczęście pasażerowie zdołali się ewakuować na czas.
Do pożaru autobusu doszło w czwartek na ulicy Połomskiej około godziny 8:50 - zapalił się silnik. Na miejsce przybył zastęp Państwowej Straży Pożarnej, który poradził sobie z ogniem. Przybyli na miejsce policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia.
- Cała akcja przebiegła bardzo sprawnie. Jastrzębscy policjanci na miejscu ujawnili nieprawidłowości w stanie technicznym pojazdu, za co kierowca został ukarany mandatem karnym - mówi asp. Halina Semik z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Kierowca nie zawsze jest mechanikiem i nie jest w stanie stwierdzić pewnych usterek, między innymi zaniedbań w instalacji elektrycznej. Za zaniedbania powinna zapłacić firma, a nie kierowca, tak to jest jak zleca się komunikację miejską prywaciarzom, najniższa krajowa, reszta kasy do łapy, a Ukraińcy przeginają czas pracy, robiąc za niższą stawkę, nie potrafią nawet słowa po polsku, to woła o pomstę do nieba, że miasto i MZK nie interesuje się tym. Ponadto niektórzy kierowcy pracują w dwóch firmach jednocześnie, MZK o tym dobrze wie i nic nie robi w temacie. Ciekawy też temat kwalifikacji zawodowych dla Ukraińców, które jeden z prywaciarzy załatwia w kilka dni, a legalnie kurs kwalifikacji zawodowych na przewóz osób trwa kilka miesięcy. Gdzie jest ITD, Inspekcja Pracy i Policja? Czy ktoś w ogóle sprawdza karty drogowe, bądź logowania do systemu - MZK czepia się tylko Polaków, a Ukraińcy są nietykalni - jeżdżą za niższą stawkę, większość kasy do łapy, prawdopodobnie pobyt na wizach turystycznych, więc pracują nielegalnie.
Tak jak ktos juz wczesniej wspomnial, gdyby kierowca odmowil jazdy autobusem, ktory jest w zlym stanie technicznym, to na drugi dzien dostaje wypowiedzenie i na jego miejsce zatrudniony zostaje (na 99%) ukrainiec, ktory na pewno sie nie odezwie a jeszcze zrobi te kursy za nizsza stawke. Niestety taka jest prawda i pisze to z doswiadczenia. Tak na marginesie, wiekszosc autobusow (liczac wszystkie firmy przewozowe łącznie z pkm), sa w zlym stanie technicznym i wszyscy o tym wiedza, nawet policja, ale nie moga z tym nic zrobic bo stanela by komunikacja w mieście i ktoś z "góry" by za to pewnie odpowiedzial, a niektorzy wylecieli by ze swoich stanowisk. Koło sie zamyka. Zreszta wszyscy chyba pamietaja co tutaj jezdzilo jak byla komunikacja zastępcza.. Niestety cierpia na tym najbardziej pasażerowie, potem kierowcy, ktorzy musza jeździć tym co dostana.
@jaszczembiak
"Mial powiedzieć że nie pojedzie? To już by nie pracował."
Ja odmówiłem jazdy niesprawnym autobusem i zostałem zwolniony z PKMu.
Dobrze że kierowca nie był po amfie
"ten biedny człowiek który był między młotem a kowadlem"
Tak jest, wszyscy sa biedni. Tylko bilety jedne z najdrozszych w Kraju a MZK - najwieksze dziadostwo w calej Galaktyce - stan techniczny, wynagrodzenie kierowcow i zubozona do granic absurdu oferte komunikacji akceptuje.
Mieszkaniec na to wszystko placi. Poglebiajace sie dziadostwo kosztuje kilkanascie milionow i wciaz coraz to wiecej. Reformy byly zapowiadane wielokrotnie i na zapowiedziach sie skonczylo. I tak gadga szmatka trwa lat wiele a ludzie za te niemoc odpowiadajacy pensje wesolo pobieraja wpierdujac tony metanu w fotele.
ujawnili nieprawidłowości w stanie technicznym pojazdu, za co kierowca został ukarany mandatem karnym.
Oczywiście ukarany został ten biedny człowiek który był między młotem a kowadlem. Mial powiedzieć że nie pojedzie? To już by nie pracował. Podobała mi się postawa wodzisławskich policjantów którzy nie karali kierowcy zatrudnionego za kółkiem tylko odbierali dowód rejestracyjny. Wiedzieli że ten biedny kierowca nie jest winien złego stanu technicznego i nie karali go za to.
Najprawdopodobniej przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej
"nie mogli powiedzieć konkretnie jaka była przyczyna?"
Prawdopodobnie zajechany turbo diesel, silnik zaczal spalac olej wrzucany przez turbosprezarke i krecil sie bez konca.
Nieprawidłowości w stanie technicznym pojazdu - nie mogli powiedzieć konkretnie jaka była przyczyna?
Niejednokrotnie podkreślasz że masz poryty łeb.
Optymalna komunikacja i silny budżet
Zły stan techniczny? Niemożliwe.
To zwykła nagonka polityczna i prowokacja medialna.
Przecież pani burmistrz tej upadającej osady górniczej niejednokrotnie podkreślała, że wszystko ma pod kontrolą
a może by tak ktoś napisał że to prywaciarz z Żor.