Do pożaru doszło w sobotę (16.11.) około 22:00. W zdarzeniu poszkodowany został 31-letni mężczyzna.
W poniedziałek strażacy z Jastrzębia prowadzili działania przy Żytniej, gdzie doszło do pożaru altany.
W nocy z czwartku na piątek strażacy z Jastrzębia walczyli z pożarem domku letniskowego przy Gagarina.
Kiedy policjanci z jastrzębskiej komendy zauważyli zadymienie na ulicy oraz ogień na terenie ogródków działkowych natychmiast podążyli na miejsce. Wyprowadzili próbującego ugasić płonącą altanę mężczyznę, wystraszonego pieska oraz zabezpieczyli miejsce zdarzenia.
Ogień doszczętnie strawił altanę, a przebywający w niej mężczyzna trafił do szpitala. Zdążył się ewakuować zanim płomienie objęły budynek. Do zdarzenia doszło w poniedziałkowy wieczór (22.05.) przy ulicy Granicznej.
Pochodzący z Jastrzębia-Zdroju dziennikarz Bartosz Wojsa wraz z autorem powieści Robertem Ostaszewskim stworzyli "Swąd" - kryminał opowiadający o tragicznym pożarze, w którym zginęła matka i czworo dzieci. Mieszkańcom Jastrzębia-Zdroju skojarzenia z tragicznym pożarem przy ul. Zdziebły w 2013 roku nasuwają się same.
Karetka, która była częścią śląskiego transportu na Ukrainę została podpalona w piątek wieczorem (3.03.). Policja ustaliła i zatrzymała podpalacza, którym okazał się 35-latek, mężczyzna był wcześniej karany.
Pięć mieszkań na ostatniej kondygnacji budynku zostało zniszczonych w wyniku pożaru. Bez dachu nad głową zostało 30 osób. Prawdopodobną przyczyną pojawienia się ognia było zwarcie instalacji elektrycznej.
1,5 miliona złotych to wartość uratowanego przez strażaków mienia. Ogień pojawił się w jednym z boksów sortowni, został opanowany i nie doszło do jego dalszego rozprzestrzeniania się.
Sąsiedzkie porachunki mogą się zakończyć pobytem w więzieniu. Mężczyzna poczuł się zagrożony zachowaniem sąsiada, przystąpił więc do odsieczy i podpalił jego samochód. Pożar zniszczył również drugi pojazd zaparkowany przed posesją. Co tak rozzłościło 42-latka?
Wywiadowcy z jastrzębskiej jednostki bez wahania pomogli ewakuować się lokatorom budynku, w którym wybuchł pożar. Mieszkańcy, ze względu na stan zdrowia, nie mogli wyjść o własnych siłach.
35 osób ewakuowano z mieszkań w budynku przy ul. Stodoły w Jastrzębiu, po tym jak doszło do pożaru śmieci składowanych w piwnicy. W ostatnich dniach strażacy mieli sporo pracy przy różnych zdarzeniach.
W kopalni Borynia w Jastrzębiu trwa akcja przeciwpożarowa. Załoga jest bezpieczna, górnicy zostali wycofani z zagrożonego rejonu. Miejsce pożaru zostanie otamowane, przekazuje JSW.
Odpady niebezpieczne stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia ludzi oraz dla środowiska. Powstają zarówno w przemyśle, rolnictwie, jak i w gospodarstwach domowych. Każdy, kto jest świadkiem ich nielegalnego przewożenia czy składowania, powinien zawiadomić policję, przypominają funkcjonariusze.
Autobus spłonął doszczętnie i nadaje się już jedynie na złom. Podróżująca nim rodzina zdołała na czas opuścić pojazd, nikomu nic się nie stało.
"Uratowaliśmy go" - przekazał nam dyżurny raciborskiej straży pożarnej. W sobotni (29.10.) wieczór ktoś podpalił kilkusetletnie drzewo. Na razie nie można dokładnie ocenić skali zniszczeń, wiadomo jednak, że pożar nie zagroził istnieniu dębu. Strażacy przyznają jednak, że gdyby zgłoszenie wpłynęło chwilę później, sytuacja byłaby znacznie gorsza.
Dramatyczne wieści z policji z Zabrza, gdzie ubiegłej nocy doszło do tragicznego wypadku. Na autostradzie, po zderzeniu z osobówką, zapalił się samochód ciężarowy. Kierowca nie miał możliwości opuścić pojazdu, zginął w płomieniach. Czynności w sprawie trwają.