Bił i wyzywał swoją żonę. Kolejny agresywny mąż został zatrzymany i nie może zbliżać się do małżonki. Dostał też nakaz opuszczenia mieszkania.
Roztrzęsiona 37-latka wezwała policję, kiedy została pobita przez męża. Mężczyzna groził jej śmiercią. Mundurowi zatrzymali agresora. Za swoje zachowanie może trafić do więzienia.
Mundurowi udali się na ulicę Beskidzką, gdzie według zgłoszenia kobieta ugodziła mężczyznę nożem. Obecna w mieszkaniu żona, na początku nie przyznawała się, do ugodzenia nożem swojego męża, mówiła, że zrobił to sobie sam.
W czwartek około godziny 22:00 Komenda Miejska Policji otrzymała zgłoszenie od kobiety, że mąż nie pozwala jej opuścić mieszkania.
Nawet na 5 lat może trafić do więzienia 34-latek podejrzany o psychiczne i fizyczne znęcanie nad swoją żoną. Mężczyzna stanął przed obliczem prokuratora, który poza dozorem policyjnym, nakazał mu niezwłocznie opuścić miejsce zamieszkania i zakazał zbliżania się do pokrzywdzonej.
Znęcał się nad żoną. Mężczyzna m. in. upokarzał, wyzywał, popychał, szarpał, bił, uderzał rękami oraz kopał po całym ciele kobietę. Oprawca został tymczasowo aresztowany przez sąd.
2 lata więzienia grożą 48-latkowi z Jastrzębia, który jest podejrzany o kierowanie gróźb pod adresem żony. Mężczyzna groził kobiecie, że ją zabije. Żona schroniła się przed nim w jednej ze szkół.
Policjanci z Jastrzębia aresztowali 38-latka podejrzanego o posiadanie narkotyków. Wydawała go żona, bo zauważyła, że narkotyki wypadły mu z kieszeni od spodni.