Mątwy, kałamarnice? Nie, to zdjęcia ludzkich zębów na nowej wystawie w Parku Zdrojowym! [GALERIA]

Mątwy, kałamarnice? Nie, to zdjęcia ludzkich zębów na nowej wystawie w Parku Zdrojowym! [GALERIA]

Oglądając fotografie jastrzębianina ciśnie się na usta jedno określenie - fenomenalne! To nowa jakość w fotografii, połączenie eksperymentu z bardzo dobrze zaplanowanym dziełem artystycznym. Dość powiedzieć, że każde ze zdjęć wymaga ogromnego nakładu pracy. Jak podkreśla autor, jedno zdjęcie najszybciej można wykonać w około 3 godziny. Najpierw należy wybrać preparat, czyli ludzki ząb, który zanurzany jest w odkażającej kąpieli w 70-proc. roztworze alkoholu. Następnie autor przygotowuje go do zdjęcia, przecinając ząb na specjalnej diamentowej szlifierce.

Powstały w ten sposób plasterek o grubości zaledwie 0,2 mm dodatkowo poleruje, nasącza olejem dla lepszej przezierności, a później umieszcza pomiędzy dwoma kołowymi filtrami polaryzacyjnymi. Oczywiście czasem plasterki się łamią, zostają zmielone w szlifierce i trzeba zaczynać od nowa.

Jak najpiękniejsze minerały

Filtry polaryzacyjne sprawiają, że doskonale widoczne staje się załamanie światła w tkance mineralnej zęba. Na jednej osi z filtrami Igor Anuszkiewicz stawia aparat fotograficzny z obiektywem makro. Tak powstają niezwykłe zdjęcia, które mieszkańcy Jastrzębia-Zdroju mogą podziwiać na wystawie "W świetle spolaryzowanym", którą Jastrzębski Klub Fotograficzny "Niezależni" przygotował w Parku Zdrojowym. Odpowiednie ułożenie w kadrze płytek sprawia, że kompozycja przypomina fotografie morskich stworzeń. Nieco nierealne, trochę surrealistyczne, ale zachwycające. 

- Pomysł nie jest nowy, bo już z początku XX wieku wykonywano tego typu eksperymenty z załamaniem światła w tkance zębów. Używane są także mikroskopy polaryzacyjne. Kiedy pomiędzy filtry włożymy preparat i skręcimy filtry od razu pokazują się wyjątkowe kolory załamanego światła. Młode zęby świecą lepiej, starsze mniej. Im cieńsza blaszka zęba tym lepiej, ale cieżko uzyskać bardzo cienki preparat - podkreślał Igor Anuszkiewicz podczas wernisażu swojej wystawy, który odbył się 28 maja w Parku Zdrojowym. 

Jak pięknie widać kanały zębowe

Preparaty do zdjęć pozyskuje od znajomych stomatologów. W ten sposób, wyrwane zęby, które zostałyby zniszczone stają się częścią dzieła artystycznego. - Na niektórych zdjęciach widać wypełnienia w zębach, które nie świecą. Na innych są z kolei ubytki, a zęby zostały ustawione w odpowiednią kompozycję. Oprócz zębów umieszczam w kadrze kropelki wody, oleju, postrzępione niteczki celulozowe z chusteczek, folie. Kiedy pokazywałem zdjęcia stomatologom, podkreślali z kolei jak pięknie widoczne są na nich kanaliki zębowe - śmieje się autor zdjęć.  

Igor Anuszkiewicz pochodzi z Wałbrzycha, ale od 20 lat mieszka w Jastrzębiu-Zdroju, gdzie wraz z żoną prowadzi pracownię protetyczną. Od kilku lat jest członkiem Stowarzyszenia Jastrzębski Klub Fotograficzny "Niezależni", w którym pełni funkcję wiceprezesa. Oprócz fotografii, jest pasjonatem gór, miłośnikiem podróży i dobrej kuchni.