Hit czy kit? Dyrektor MOK w Jastrzębiu-Zdroju nagrał "Wakacyjne Figo Fago" [WIDEO]
Zarówno wiele słów uznania, jak i krytyki zbiera w mediach społecznościowych utwór "Wakacyjne Figo Fago" nagrany przez dyrektora MOK w Jastrzębiu-Zdroju Janusza Jurczaka oraz tancerkę Agnieszkę Cichoń. Autorzy utrzymują, że to nietypowy żart muzyczny, natomiast krytycy zarzucają piosence wydźwięk seksistowski.
![Hit czy kit? Dyrektor MOK w Jastrzębiu-Zdroju nagrał "Wakacyjne Figo Fago" [WIDEO]](https://cdn2.nowiny.pl/im/v1/news-900-widen/2021/06/18/179204_1624006745_36197200.webp)
Hit czy kit? Dyrektor MOK w Jastrzębiu-Zdroju nagrał "Wakacyjne Figo Fago" [WIDEO]
Teledysk i słowa piosenki "Wakacyjne Figo Fago" stały sie polem dyskusji mieszkańców i osób publicznych z Jastrzębia-Zdroju. W mediach pojawiło się wiele głosów poparcia, jak np. prezydent Anny Hetman. - Na radosne wakacje, radosny utwór naszych jastrzębskich artystów Janusz Jurczak i Agnieszka Cichoń. Brawo - napisała Anna Hetman na swoim profilu, udostępniając radosną twórczość dyrektora MOK.
Z drugiej strony pojawiają się głosy krytyczne, zarzucające seksizm. "Mhm, uwielbiam jak osoby publiczne tworzą seksistowskie dzieła" - pisze jeden z internautów w komentarzu pod filmem w portalu Youtube.
Sam twórca, czyli dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Jastrzębiu-Zdroju Janusz Jurczak przekonuje, że klip jest formą muzycznego żartu. Bliżej mu więc do kabaretu niż muzycznej twórczości.
A jakie jest Wasze zdanie na temat piosenki? Posłuchajcie całości:
Ludzie
Radna miasta Jastrzębie-Zdrój, była prezydent miasta
Dno i wodorosty. Pan Jurczak sięgnął dna i wtedy usłyszał pukanie nod spodu, a to była pani Agnieszka.
Tragedia i żenada. Podstarzały dyrektorek promuje się z pseudo celebrytką.
Kończ waść, wstydu oszczędź. To nie tylko kit, to żenada
Dla mnie też to lekkie, swobodne, wpadające w ucho, bo dźwięczne i rytmiczne.... i o to chodzi! Czegóż się dopatrujecie? Naprawdę trudno jest mi zrozumieć te dziwne opinie...
Kapitalny żart,trzeba się uśmiechnąć i cieszyć,że wracamy do normalności,pan z poczuciem humoru ,a pani bardzo ładna,nic więcej nie trzeba.
Miejski ośrodek kultury na bakier z kulturą. Człowiek pracujący z dziećmi promuje seks, lans starszego pana z młodą dziewczyną to nie dobry przykład dla nastolatek. Żenada i wstyd . Co do pani Agnieszki to wielkie rozczarowanie.
Masakra. To jest po prostu żenada. Zupełna kompromitacja zarówno" niby " piosenkarza jak i jego partnerki. Co to ma być
Jak dla mnie żenada. I nie chodzi o samą piosenkę, która właściwie promuje wakacyjny, raczej przygodny, seks - co komu pasuje - ale o fakt, że od dyrektora miejskiej instytucji kultury powinno wymagać się jakiegoś poziomu. Ja wymagam poziomu wyższego, nie niższego. Jestem też ciekawa z jakich środków został sfinansowany ten, profesjonalnie zrealizowany, teledysk? Miasto oszczędza, gdzie może, a tutaj takie coś.
Żenada . Występ żenujący i nie chodzi o brak dystansu ale stanowisko piastowane i kontakt z dziećmi .
Zabawny, muzyczny żart :-) straszne jak wielu ludzi pozbawionych jest poczucia humoru :-)
A gdzie tu sexistowski utwór ? Super kawałek
Świetny kawałek i nogi same chodzą a ręce klaskają
Najpierw dobrze byłoby zdefiniować pojęcie "seksizmu" a potem opiniować cokolwiek. Jeżeli figo fago promuje seksizm to chyba ktoś albo niedoczytał i nie rozumie..... Słuchając nagrania wyobraża się raczej plażę, morze i beztroski czas wakacji. No chyba, że ktoś ma problemy, które go nadzwyczajnie przerastają.... Jeszcze raz gratuluję pomysłu dyrektorowi.
Ktoś tu chyba albo zazdrości dyrektorów odwagi i talentu albo się odgrywa przez swoje urazone ambicje. Wstyd to powinno być Panu panie Marcinie bo przecież Pan za tym stoi
Dobre Co tam jest seksistowskie? Ta stara ,,Warszawa''/? Kto tak mysli powinien się leczyć
Mnie się podoba