Uciekał skradzionym samochodem. To nie wszystko...
W ręce jastrzębskich kryminalnych wpadł 30-letni mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Kierowca renault na sygnał do zatrzymania się odpowiedział ucieczką.
W poniedziałek, 19 lipca około 19.00, podczas patrolowania ulicy Połomskiej, kryminalni zauważyli osobwe renault. Mundurowi od razu zwrócili uwagę, że podobny samochód skradziono 16 lipca w centrum miasta. Stróże prawa postanowili zatrzymać kierowcę do kontroli. Kiedy dali mu sygnał do zatrzymania, mężczyzna „dodał gazu” i zaczął uciekać. Podczas ucieczki stróże prawa potwierdzili, że numery rejestracyjne należą do skradzionego pojazdu. Uciekinier, łamiąc przepisy kodeksu drogowego, stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Kontynuował ucieczkę osiedlem Przyjaźń oraz po drogach powiatu wodzisławskiego. Do zatrzymania doszło na terenie miejscowości Połomia. Okazało się, że 30-latek osobiście ukradł samochód, którym następnie uciekał przed policjantami. Ponadto posiadał on decyzję administracyjną o zatrzymaniu prawa jazdy oraz sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Na dodatek przy zatrzymanym mundurowi znaleźli narkotyki. Teraz grozi mu kilka lat więzienia.