Mężczyzna przyznał się do pobicia swojego kolegi
Zatrzymano mężczyznę, który pobił swojego znajomego podczas alkoholowej libacji w jednym z mieszkań na ul. Kaszubskiej. Za ten czyn grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci zajmujący się tą sprawą mówią, że podczas libacji alkoholowej odbywającej się pierwszego maja, doszło do sprzeczki między pijanym 45-latkiem a jego długoletnim znajomym. Sprzeczka przerodziła się w rękoczyny, w wyniku której 46-letni mężczyzna trafił do szpitala z ciężkimi obrażeniami głowy.
Policjanci zatrzymali właściciela mieszkania, który miał we krwi prawie 3 promile alkoholu. Przeprowadzili oględziny mieszkania, zabezpieczyli ślady oraz miejsce zdarzenia. W tej sprawie przesłuchano już kilku świadków i podejrzanego, który przyznał się do winy.