Goście z Francji w jastrzębskim magistracie
Uczniowie z Francji spotkali się 6 października z prezydentem Marianem Janeckim, jego zastępcą Franciszkiem Piksą oraz przewodniczącą Komisji Edukacji Anną Toborowicz.
- Jesteście bardzo gościnni, miasto jest kolorowe, a wszyscy są dla nas bardzo przyjaźni - mówili goście z francuskiego Geispolsheim podczas wizyty w Urzędzie Miasta.
25 osobowa grupa młodzieży z Geispolsheim z College Jean de la Fontaine przyjechała do naszego miasta na zaproszenie Gimnazjum nr 11. Francuzi przebywają w Jastrzębiu od 2 października.
- Odwiedziliśmy z uczniami już nasze sąsiednie miasta, takie jak Żory czy Wodzisław. Jutro jedziemy do Wieliczki i Krakowa. Codziennie odbywają się także spacery po Jastrzębiu. Także wiele zajęć organizujemy dla naszych zagranicznych gości w szkole - wymienia Anna Leszko, nauczycielka języka francuskiego z Gimnazjum nr 11.
Podczas spotkania w sali Rady Miasta, prezydent Marian Janecki przybliżył Francuzom historię Jastrzębia oraz wieloletniej współpracy z Francją.
- Nasze miasto od 20 lat cyklicznie organizuje wymianę uczniów z miastem partnerskim Tourcoing. Czyli możecie się u nas czuć jak u siebie w domu - powiedział prezydent miasta.
Uczniowie z Francji goszczą u rodzin polskich gimnazjalistów. Do kraju powrócą 8 października.
Dobrze, ze nie wzięli ich do Rybnika, bo co by sobie pomyśleli, jakby zobaczyli familoki, gdzie nie ma bieżącej wody, a do ubikacji trzeba wychodzić na podwórko. Dla mnie Rybnik to getto.